"Wiemy, z kim walczymy. Oni poczuli krew" - tak selekcjoner polskiej kadry Jerzy Brzęczek mówił o drużynie Macedonii Północnej w przeddzień pojedynku obu ekip w eliminacjach Euro 2020. Równocześnie jednak nie pozostawił wątpliwości: "Dla nas cel jest jasny. Gramy jutro o awans".

Po siedmiu kolejkach eliminacji Euro 2020 biało-czerwoni z 16 punktami na koncie przewodzą tabeli grupy G: o trzy punkty wyprzedzają Austriaków, a o pięć - trzecich w stawce Macedończyków. Jeśli zwyciężą jutro w pojedynku na PGE Narodowym - będą mogli świętować awans.

Na przedmeczowej konferencji prasowej selekcjoner Jerzy Brzęczek przyznał, że on i jego piłkarze mają "świadomość wagi tego meczu", ale też podkreślił, że "nie widzi żadnego zdenerwowania w naszej ekipie".

Cel jest jasny. Ale też proszę pamiętać, iż to, że gramy jutro o awans, jest wynikiem zaangażowania i punktów, które wcześniej wywalczyliśmy - zaznaczył.

Równocześnie nie szczędził komplementów ekipie Macedonii Północnej, która w czwartek pokonała Słowenię 2:1.

Wiemy, z kim walczymy. Oni poczuli krew, wygrali ze Słowenią i wciąż są w grze w o mistrzostwa Europy. Widać, że ta drużyna rozwija się w eliminacjach. Jest coraz bardziej pewna siebie - podkreślił selekcjoner.

Oprócz tych umiejętności i agresywności widać u nich w drużynie pewną żywiołowość. To kwestia, która jest trudna do przewidzenia - dodał.

Oczywiście, zawsze najważniejszą sprawą dla mnie jest to, jak my będziemy się prezentować i realizować własne zadania. Macedonia Północna na pewno po ostatniej wygranej bardzo "urosła", wyjdzie na mecz w Warszawie z dużą pewnością siebie, ale my też mamy świadomość swojej klasy i siły - zastrzegł również Brzęczek.

Odniósł się także do sytuacji po czwartkowym wygranym 3:0 meczu z Łotwą, kiedy to krytycznych słów pod adresem zespołu nie szczędził - mimo dobrego wyniku - Kamil Glik, jeden z najbardziej doświadczonych piłkarzy w kadrze.

Dla nas temat meczu z Łotwą jest już zakończony. Taka sytuacja, gdy ktoś ze starszych piłkarzy być może widzi, że gdzieś czegoś nie realizujemy, i zwraca uwagę, to jest dla mnie pozytywny sygnał - stwierdził Brzęczek.

Pytany natomiast, czy po zwycięstwie nad Łotyszami w niedzielę dojdzie do zmian w składzie, odparł: Wiele zależy od sobotniego wieczornego treningu. Zobaczymy, jak to wygląda na murawie. Czasami niektóre rzeczy wychodzą dwa dni po meczu.

Rozważamy pewne kwestie, ale z drugiej strony zwyciężyliśmy w Rydze 3:0, więc jeszcze zastanawiamy się, czy jedenastka będzie ta sama, czy jednak dokonamy jakichś korekt. Jeżeli wszyscy z meczu z Rygi będą w stuprocentowej dyspozycji, to raczej nie przewiduję większych zmian - podsumował selekcjoner.

Pierwszy gwizdek niedzielnego spotkania na PGE Narodowym: o godzinie 20:45.

Eliminacje Euro 2020. Tabela grupy G:

 DrużynaMeczeZwycięstwaRemisyPorażkiBramkiPunkty
1.Polska971115-322
2.Austria961219-819
3.Słowenia942314-814
4.Macedonia Płn932411-1311
5.Izrael932416-1711
6.Łotwa90092-280