Z islandzkiego wulkanu Eyjafjoell zaczęła wydobywać się lawa. Według świadków chmura pyły wydobywająca się wcześniej z wulkanu bardzo się zmniejszyła.
Widzimy lawę po raz pierwszy. Nie wypływa, lecz bulgocze - relacjonuje agencje France Press pilot śmigłowca. Może to oznaczać, że chmury pyłu paraliżujące ruch lotniczy wkrótce znikną. Według świadka teraz chmura, która wydobywa się z wulkanu to głównie para, nie pył.
