W Warszawie zakończył się organizowany przez Prawo i Sprawiedliwość "Protest Wolnych Polaków". "Musimy walczyć także w ten sposób, chociaż ostateczna runda musi się odbyć przy urnach wyborczych, które powinny być przez nas bardzo dokładnie pilnowane, bo jak to było w tych wyborach i referendum? Nikt nie wie. Nie postuluję nieuznawania wyniku wyborów, stwierdzam tylko, że w bardzo wielu wypadkach nie było tajności wyborów. Mogły być różne nadużycia i tu jest potrzebna ogromna mobilizacja. Czeka nas czas trudny i wielki, ale jeszcze raz powtarzam: zwyciężymy" - mówił Jarosław Kaczyński. Na manifestacji przemawiała też żona Mariusza Kamińskiego - Barbara, a także żona Macieja Wąsika - Roma. Według organizatorów na manifestacji było 300 tys. osób. Według stołecznego ratusza 35 tys.
19:16
"Protest Wolnych Polaków" zakończył się przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego.
19:08
Kolejne relacje zamieszczają w mediach społecznościowych politycy Suwerennej Polski.