To już ostatni dzwonek dla tych, którzy chcieliby kupić karpia na wigilię. Dziś i jutro to właśnie o tę rybę Polacy będą pytać najczęściej: w sklepach, na bazarach, hipermarketach czy targach rybnych. Jak dobrze wybrać odpowiedniego karpia? Czy można mieć pewność, że ryba jest świeża i została odpowiednio wyhodowana? Oto kilka rad, które mogą się przydać.

Cytat

Karp ma być królewski, a nie szary. Królewski ma mniej łusek, ale za to dużych. A szary jest cały w łuskach, jest też mniej smaczny.

Ważne, aby karp był duży i tłusty. Powinien ważyć co najmniej półtora kilograma. Jeśli jest mały, to znak, że był niewłaściwie karmiony lub hodowany zbyt krótko.

Warto też zwrócić uwagę na kolor ryby. Im jaśniejsza, tym gorsza. Jeśli karp jest blady, to znak, że brakuje mu tlenu i zdycha, taką rybą bym się nie zainteresował - radzi jeden z handlarzy na Zielonym Rynku w Gdańsku. O tym, że ryba jest zdrowa, świadczy rudawy lub brązowy kolor brzucha karpia.

Niestety, wiele osób nie zwraca uwagi na szczegóły przy wyborze karpia na wigilijny stół. Ja nie wybieram, po prostu idę i kupuję. Karp ma być królewski, a nie szary. Królewski ma mniej łusek, ale za to dużych. A szary jest cały w łuskach, jest też mniej smaczny - mówi jeden z robiących zakupy w hali rybnej w Gdańsku.

Rzeczywiście warto zwrócić uwagę na łuski. Jeśli są poszarpane lub poobcierane to znak, że ryba - za życia - nie miała dobrych warunków, na przykład w czasie transportu. Świadczyć też o tym mogą zadrapania, obtarcia lub rany na korpusie ryby.

Można też zapytać sprzedawcę o certyfikat świadczący o pochodzeniu ryb. Na życzenie klienta powinien go okazać.