Trwa spotkanie Leszka Mazura - odwołanego z funkcji przewodniczącego nowej Krajowej Rady Sądownictwa - z Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego - dowiedział się dziennikarz RMF FM Patryk Michalski. Jak ustalił reporter RMF FM Leszek Mazur może przedstawić Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego swoje wątpliwości wobec jego odwołania. Sędzia podkreśla, że to sytuacja, która nigdy się nie wydarzyła, przepisy nie dają możliwości odwołania przewodniczącego.
Krajowa Rada Sądownictwa odwołała w czwartkowym głosowaniu przewodniczącego Rady sędziego Leszka Mazura i rzecznika prasowego sędziego Macieja Miterę. Wniosek w tej sprawie - z powodu "utraty zaufania" - złożył sędzia Marek Jaskulski. Sam Mazur wiązał ten wniosek m.in. z udostępnieniem mediom protokołów z posiedzeń komisji KRS, za udział w których członkowie Rady uzyskiwali dodatkowe wynagrodzenie.
O wyznaczaniu przez KRS posiedzeń komisji w dniach, w których nie odbywały się posiedzenia Rady, co miało na celu uzyskiwanie większych diet przez członków Rady, jako pierwszy poinformował "Dziennik Gazeta Prawna". Sprawę opisywał również na RMF24.pl Patryk Michalski. Nasz dziennikarz ustalił też, że członkowie komisji bibliotecznej nowej KRS zwołując posiedzenia zarobili więcej, niż wynosi roczny budżet na książki.
Teraz Leszek Mazur w RMF FM wskazuje, że ma "zasadnicze wątpliwości" czy jego odwołanie z funkcji przewodniczącego KRS jest skuteczne. Podkreśla, że przepisy nie przewidują takiej możliwości. Wątpliwości będzie musiała rozstrzygnąć Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, która do czasu powołania nowego przewodniczącego lub rozstrzygnięcia wątpliwości powinna kierować posiedzeniami Rady. Profesor Małgorzata Manowska będzie mogła uznać odwołanie albo stwierdzić nieważność wczorajszej decyzji. Do tego czasu działalność Rady jest właściwie sparaliżowana. Rada przestaje funkcjonować, ustają - zdaje się - wszystkie pełnomocnictwa - twierdzi sędzia Mazur.
Dzisiejsze posiedzenie KRS trwało kilka minut. Prowadził je... poseł PiS - wiceszef KRS. Arkadiusz Mularczyk poinformował o zakończeniu obrad do czasu uruchomienia procedury wyboru nowego przewodniczącego. Polityk uważa, że pozbawienie funkcji Leszka Mazura, było skuteczne.
Jak ustalił reporter RMF FM Patryk Michalski, trwa spotkanie Leszka Mazura z Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego. Ma to być kurtuazyjne rozmowa, choć Leszek Mazur może przedstawić Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego swoje wątpliwości wobec jego odwołania.
Mazur nie zamierza na razie opuszczać swojego gabinetu. Nie podejmuje żadnej działalności jako przewodniczący. Tę sytuację uważam za okres zawieszenia - zaznacza w rozmowie z RMF FM.
Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego może zamówić opinie prawne w sprawie tego, czy odwołanie szefa KRS było skuteczne.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Szef KRS Leszek Mazur odwołany. To on zablokował proceder drenowania budżetu Rady
