"Wycofanie przez prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie Macieja Nawackiego delegacji do Warszawy dla sędziego Pawła Juszczyszyna uniemożliwiło oględziny list poparcia dla kandydatki do KRS, pod którą podpisali się obywatele" - powiedział dyrektor CIS Andrzej Grzegrzółka. Innego zdania jest rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Sędzia Paweł Juszczyszyn przyjechał we wtorek rano do Sejmu, aby zapoznać się z listami poparcia do KRS. Nie zobaczył jednak żadnego dokumentu.
Dyrektor CIS Andrzej Grzegrzółka twierdzi, że Kancelaria Sejmu chciała, aby do Warszawy przyjechał sędzia Juszczyszyn i "w jakiś sposób zadośćuczynić jego prośbę związanej z listami poparcia kandydatów do KRS".