Berlińska policja popełniła w działaniach operacyjnych przeciwko tunezyjskiemu terroryście Anisowi Amriemu rażące błędy - wynika z raportu śledczego Bruno Josta. Jego zdaniem możliwe było wcześniejsze aresztowanie islamisty, co zapobiegłoby zamachowi.
Nie mamy matematycznej pewności, że można było aresztować Amriego i zapobiec zamachowi, ale istniała w każdym razie - gdyby wszystko przebiegło pomyślnie - realna szansa na zatrzymanie go i umieszczenie przynajmniej na jakiś czas w areszcie śledczym - powiedział Jost dziennikarzom w czwartek w Berlinie podczas prezentacji raportu końcowego.