Były polityk Platformy Obywatelskiej Sławomir Nowak dowiedział się od RMF FM, że 23 maja ma stawić się przed sejmową komisją badającą aferę Amber Gold. "Nie mam żadnego wezwania. Jestem zaskoczony" - podkreślił. Później na Twitterze apelował do szefowej komisji, żeby napisała do niego "smska" w tej sprawie. "Wszystko ustaliliśmy. Wezw. na 23.05. Można? Można!" - napisał później na Twitterze.
Jestem zaskoczony. Nic na ten temat mi nie wiadomo - podkreślił Nowak przed południem w rozmowie z RMF FM. Czekam z niecierpliwością na to wezwanie, bo już w mediach czytałem... Ja nie odbierałem niczego, ani żona - tłumaczył. Podkreślił, że jeśli otrzyma wezwanie, stawi się przed sejmową komisją.