Pracownicy Białego Domu i Senatu Stanów Zjednoczonych odetchnęli z ulgą. Kończy się właśnie dzień ich pracy, naznaczony nieustannym bombardowaniem telefonami, faksami i e-mailami.
To przeciwnicy wojny z Irakiem rozpoczęli "wirtualny marsz" na amerykańską stolicę.
Ugrupowanie "Zwycięstwo bez wojny" poprosiło 10 milionów osób, by napisały i wysłały swój manifest pokojowy lub też przekazały go telefonicznie. W akcji uczestniczyły również gwiazdy Hollywoodu - na przykład Martin Sheen i Angelica Houston.
Organizatorzy wirtualnego marszu mówią o sukcesie. Przykładem niech będzie rzecznik jednego z senatorów, który otrzymał aż 18 tysięcy e-maili.
Foto: Archiwum RMF
23:35