14:1 - Unia Europejska nie wykazała jednomyślności w sprawie uznania Aleksandra Łukaszenki i jego ekipy za persony non grata. Zakaz wydawania wizy dla prezydenta Białorusi i 7 najwyższych rangą prominentów jego reżimu przyjęły w Brukseli wszystkie państwa Unii z wyjątkiem Portugalii. Łukaszenko powiedział, że decyzja tych krajów jest absurdalna.

REKLAMA

Portugalia nie chciała dopuścić do storpedowania przez Mińsk przygotowań do konferencji Organizacji Współpracy i Bezpieczeństwa w Europie, która odbędzie się na początku grudnia w Porto. Portugalczycy mają nadzieję, że obecność białoruskiej delegacji pomoże we wznowieniu współpracy OBWE z Białorusią.

Dzięki inicjatywie Szwecji lista niechcianych gości z Białorusi uległa znacznemu skróceniu. Początkowo miała ona obejmować 52 urzędników. Jednak w Brukseli uznano, że skrócenie wykazu sprawi, że łatwiej go będzie zaakceptować krajom kandydującym do Unii, a zarazem sąsiadującym z Białorusią. Dotyczy to także Polski.

W zeszłym tygodniu Czechy nie przyznały wizy białoruskiemu prezydentowi, Aleksandrowi Łukaszence, uniemożliwiając mu tym samym obecność na rozpoczynającym się w czwartek szczycie NATO w Pradze. Przyczyną bojkotu Łukaszenki przez europejskich dyplomatów jest nieprzestrzeganie przez niego praw człowieka i autorytarny styl rządzenia.

Foto: Archiwum RMF

04:30