Głosowanie za pomocą SMS-ów potwierdzonych wpisaniem otrzymanego kodu, tylko dla płacących składki członków partii tworzących Koalicję Obywatelską - tak może wyglądać techniczna strona prawyborów, które wyłonią kandydata KO na prezydenta. Jej uzgodnieniem ma się zająć powołana już komisja prawyborcza, która zbierze się jutro.
Techniczna strona wyboru między Radosławem Sikorskim a Rafałem Trzaskowskim ostatecznie nie została jeszcze ustalona.
Według wstępnych propozycji uprawnieni do głosowania mają otrzymać kody, upoważniające do wzięcia w nim udziału. Swoich kandydatów będą mogli wskazać odsyłając SMS-a na podany numer.
Jutro ma się zebrać - złożona z trojga polityków Platformy Obywatelskiej i trójki przedstawicieli koalicyjnych partii - komisja prawyborcza, która ma określić szczegóły techniczne wyborów.
PO mają reprezentować - jako przewodnicząca komisji - wicemarszałek Sejmu Dorota Niedziela, wicemarszałek Monika Wielichowska oraz szef klubu parlamentarnego KO Zbigniew Konwiński. Zieloni wyznaczyli na swojego przedstawiciela Klaudię Jachirę, a Nowoczesna - Sławomira Potapowicza.
Swoich pełnomocników w komisji mają też wyznaczyć kandydujący w prawyborach Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski. Prezydenta Warszawy ma reprezentować Wioletta Paprocka, a Radosława Sikorskiego - Marta Golbik.
Dziś wiadomo, że trwa ostatnie sprawdzanie baz danych o członkach PO, Inicjatywy Polskiej, Nowoczesnej i Partii Zielonych. To istotne, bo udział w głosowaniu będą mogły wziąć udział tylko osoby z opłaconymi składkami.
Z tego powodu przed samymi prawyborami ma więc być wyznaczony kilkudniowy termin na uzupełnienie tych braków, co upoważni do udziału w prawyborach.
Termin samego głosowania nie jest jeszcze ostatecznie przesądzony. W ostatniej chwili datę wykreślono z sobotniej uchwały władz PO, choć prawdopodobnie będzie to zapowiedziany już przez premiera 23 listopada.
Wybrany kandydat - według zapowiedzi Donalda Tuska - ma przedstawić swój program 7 grudnia na Śląsku.
W prawyborach prawdopodobnie będzie mogło uczestniczyć ponad 20 tys. członków partii Koalicji Obywatelskiej.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Z jednej strony analizując marketingowo, uważam, że tu i teraz Radosław Sikorski ma większy potencjał gromadzenia elektoratu, szczególnie w drugiej turze, takiego, który z pewnością nie zagłosuje na Rafała Trzaskowskiego. Z drugiej strony może być to kłopot dla Platformy, bo zdecydowanie sprawia wrażenie polityka mniej sterowalnego, mniej kontrolowanego, co przy wyrazistym charakterze również Donalda Tuska może na tej linii premier - ewentualny prezydent prowadzić do spięć - mówiła w rozmowie z Piotrem Salakiem na antenie Radia RMF24 prof. Agnieszka Edyta Kasińska-Metryka, politolożka z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.