Uchylenie przez Sejm immunitetu posłom Marcinowi Romanowskiemu i Michałowi Wosiowi pozostaje w mocy - podkreślił marszałek Sejmu Szymon Hołownia, którego stanowisko opublikowała Kancelaria Sejmu. W komunikacie zaznaczono, że ewentualne ponowne zatrzymanie lub wniosek o aresztowanie posła nie wymaga nowej zgody Sejmu.

REKLAMA

Stanowisko Marszałka Sejmu Szymona Hołowni zostało opublikowane na stronie internetowej Sejmu "w odpowiedzi na pojawiające się w przestrzeni publicznej głosy".

Chodzi m.in. o kontrowersje dotyczące uchwały Izby Karnej SN z 27 września, która - zdaniem PiS i części prawników - wskazuje, że Dariusz Korneluk nie pełni funkcji Prokuratora Krajowego. W związku z tym podpisane przez niego wnioski o uchylenie immunitetu posłom Marcinowi Romanowskiemu i Michałowi Wosiowi, którym Prokuratura Krajowa zarzuca nieprawidłowe wydawanie pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, miałyby być nieważne.

"Pozostają w mocy"

"Marszałek Sejmu Szymon Hołownia informuje, że pozostają w mocy następujące uchwały Sejmu dotyczące posłów Marcina Romanowskiego i Michała Wosia: z dnia 28 czerwca 2024 roku w sprawie wyrażenia przez Sejm RP zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Michała Piotra Wosia (...), z dnia 12 lipca 2024 roku w sprawie wyrażenia przez Sejm RP zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Marcina Romanowskiego (...), z dnia 12 lipca 2024 roku w sprawie wyrażenia przez Sejm RP zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Marcina Romanowskiego" - czytamy w sejmowym komunikacie.

Kancelaria Sejmu podała też, że zgodnie z opiniami prawnymi ekspertów prof. dr. hab. Andrzeja Sakowicza (z Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji Kancelarii Sejmu) z 5 września 2024 roku i dr. hab. Krzysztofa Grajewskiego (z Uniwersytetu Gdańskiego) z 2 września 2024 r. "zgoda Sejmu na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła dotyczy konkretnego zdarzenia faktycznego, z którym związane jest prowadzone postępowanie karne".

"Zgoda ta ma niezależny byt od postanowień procesowych w przedmiocie zatrzymania lub tymczasowego aresztowania" - zaznaczono.

"Nie wymaga nowej uchwały Sejmu"

W komunikacie czytamy też, że w sytuacji, gdy Sejm podjął uchwałę wyrażającą zgodę na zatrzymanie lub tymczasowe aresztowanie posła, a następnie sąd uznał zatrzymanie za bezzasadne lub nielegalne, albo nie zastosował tymczasowego aresztowania, "ponowne zatrzymanie tego samego posła lub ponowne złożenie wniosku przez prokuraturę o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania w tej samej sprawie nie wymaga nowej uchwały Sejmu".

Dodano też, że poseł Woś pismem z 28 września (data wpływu: 1 października) zwrócił się do marszałka Sejmu o "dopełnienie obowiązków i podjęcie niezwłocznych i koniecznych działań, zmierzających do przywrócenia stanu zgodnego z prawem, w szczególności w zakresie jego immunitetu parlamentarnego, poprzez wyeliminowanie z obrotu prawnego uchwały Sejmu RP z dnia 28 czerwca 2024 roku" z uwagi na jej rzekomą "istotną wadę prawną".

"Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował posła Michała Wosia, że marszałkowi Sejmu nie przysługują żadne instrumenty prawne, które mogłyby zmierzać do wyeliminowania z obrotu prawnego przywołanego aktu" - dodano w komunikacie.

Spór o powołanie Barskiego

27 września Izba Karna SN w składzie sędziów wyłonionych do SN po 2017 r. (tzw. neo-sędziów) stwierdziła, że powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. było prawnie skuteczne. Prezes Izby Zbigniew Kapiński w uzasadnieniu uchwały SN ocenił, że przy odsunięciu Barskiego ze stanowiska szefa PK doszło do "instrumentalnego wykorzystania prawa".

Obecny prokurator krajowy Dariusz Korneluk objął funkcję po tym, jak szef MS uznał, że nominacja Barskiego na to stanowisko była wadliwa.