Działacze Agrounii weszli do ministerstwa rolnictwa, domagając się ujawnienia listy firm, które zarobiły na imporcie zboża z Ukrainy. W budynku doszło do napiętej rozmowy między wiceministrem Januszem Kowalskim a liderem organizacji. „Wypuścili na nas wściekłego Kowalskiego” – komentował Michał Kołodziejczak. Minister Robert Telus na konferencji prasowej po spotkaniu z Agrounią powiedział, że „jest otwarty” na rozmowy o problemach polskiego rolnictwa.

REKLAMA

Jestemy w @MRiRW_GOV_PL. Czekamy na spotkanie z @RobertTelus, ktry od 100 dni unika spotkania z @AGROunia_. Wypucili na nas wciekego @JKowalski_posel. pic.twitter.com/z17zWah8My

EKOlodziejczak_July 27, 2023

Członkowie Agrounii tłumaczyli, że weszli do ministerstwa, ponieważ Robert Telus od 100 dni unika rozmowy z nimi. Żądali ujawnienia listy firm, które zarobiły na imporcie ukraińskiego zboża. Gdy przed resortem pojawiło się sporo policjantów, Michał Kołodziejczak podkreślił też, że oczekuje też, że minister odwołania funkcjonariuszy.

Jesteśmy w ministerstwie rolnictwa. Minister Telus od tygodni unika spotkania z nami. Nie rozwiązuje problemów. Mówi tylko i wyłącznie o propagandzie, piarze i zarzuca polską wieś fałszowanymi pieniędzmi, które nie rozwiązują problemów. Czekamy na spotkanie z nim. Nie wyjdziemy, dopóki się nie spotkamy. Agrounia stoi dziś na straży bezpieczeństwa polskiej wsi, polskich rolników i polskiej żywności. Nie odpuścimy - mówi na nagraniu z resortu lider organizacji.

Zanim rozpoczęło się spotkanie z Telusem, na korytarzy w ministerstwie doszło do ostrej wymiany zdań między Kołodziejczakiem a wiceministrem Kowalskim. Na jednym z udostępnionych w sieci nagrań widać, jak Kowalski podniesionym głosem pyta członków organizacji, dlaczego nie protestują, gdy Donald Tusk chce zabrać polskim rolnikom 6 mld zł. Jesteś kłamcą, nic nie robicie - krzyczał mu w twarz Kołodziejczak. Cicho! - próbował dyscyplinować niezapowiedzianych gości Kowalski.

Telus: Rozmawiamy ze wszystkimi

Ostatecznie szef resortu spotkał się z członkami Agrounii. Po tym spotkaniu odbył się briefing prasowy ministra. Głównym jego tematem była poranna decyzja senatorów.

W czwartek senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych zebrała się, aby przygotować dodatkowe sprawozdanie do nowelizacji budżetu na 2023 r. Było to konieczne ze względu na zgłoszony w czasie środowej debaty na posiedzeniu plenarnym wniosek o przyjęcie ustawy bez zmian. Komisja odrzuciła ten wniosek i jednocześnie podtrzymała swoją poprawkę, na mocy której podwyżka świadczenia 500 plus do 800 zł ma nastąpić z mocą od 1 czerwca 2023 r. Jak wynika z wcześniejszych informacji, przedstawionych na senackiej komisji, koszt tej poprawki to 12,5 mld zł, a źródłem jest utworzona nowelizacją rezerwa celowa na łagodzenie skutków gospodarczych agresji Rosji na Ukrainę. Wartość tej rezerwy to 16 mld zł, z czego 7 mld zł ma zostać przeznaczonych na pomoc rolnikom a 8 mld zł na dozbrojenie polskiej armii.

Senatorowie opozycji przegłosowali poprawkę, która zabiera z pomocy dla polskiego rolnictwa 6,5 mld zł. Z tych środków, które były na pomoc do zbóż, kredytów, nawozów, paliwa. 6,5 mld zł senatorowie zabrali ­- mówił Telus. Później odniósł się do działań Agrounii.

Minister @RobertTelus: Niestety, zaplanowane spotkanie z ministrem Ukrainy w sprawie blokady eksportu drobiu musielimy przeoy z powodu dzisiejszych wydarze. Bdziemy nadal dy do dialogu i znalezienia rozwizania.

MRiRW_GOV_PLJuly 27, 2023

Agrounia weszła, wtargnęła do ministerstwa, ale my jesteśmy otwarci na rozmowy, niejednokrotnie to mówiłem, że rozmawiamy ze wszystkimi związkami. Rozmawiamy również z partiami politycznymi, bo Agrounia to partia polityczna, która chce wejść do Sejmu. Mają takie prawo - tłumaczył, ale jednocześnie podkreśli, że takie wejście do ministerstwa "nie jest w dobrym tonie".

Podkreślił, że zaprosił członków organizacji na spotkanie. Usiedliśmy, rozmawialiśmy o problemach. Przekazałem, co do tej pory zrobiono w ministerstwie, żeby pomóc polskim rolnikom w tej trudnej, wojennej sytuacji. Jakie środki przeznaczono na pomoc polskiemu rolnikowi, jakie programy zrealizowano - tłumaczył i dodał, że "rozmowy były emocjonalne". Na nagraniach ze spotkania widać, że minister też był zdenerwowany.

Kiedy zabrako argumentw @RobertTelus zacz wykrzykiwa i prosi o pomoc.Niech krzyczy na kolegw z tej swojej poal si Boe partii.. pic.twitter.com/diqzz8KPo5

EKOlodziejczak_July 27, 2023

Oczywiście padło pytanie do pana przewodniczącego Kołodziejczaka, czy popiera działania senatorów. Takiej odpowiedzi nie uzyskaliśmy. To była niezapowiedziana wizyta - mówił.

Telus powiedział potem, że miał dziś zaplanowane spotkanie z ministrem Ukrainy w sprawie blokady polskiego drobiu, ale w związku z tym, co działo się w resorcie, musiał je przełożyć. Będziemy spotykać z każdym, nawet kimś, kto w taki sposób wchodzi do ministerstwa jak dzisiaj. Jestem otwarty, żeby rozmawiać. Również się umówiłem na rozmowę z panem Kołodziejczakiem w przyszłości - zapewnił.

Później głos zabrał Janusz Kowalski, który również opowiadał o "wbiciu noża w plecy polskich rolników" przez Senat.

Mj komentarz do wtargnicia Michaa Koodziejczaka do @MRiRW_GOV_PL. pic.twitter.com/pNeAQRqXtt

JKowalski_poselJuly 27, 2023

Michał Kołodziejczak nie skrytykował działania PO, która chce zabrać 6,5 mld zł, co należy traktować jako poparcie dla tych działań, bo potem wyszedł na konferencję i zaczął do Donalda Tuska apelować. Może walczy o miejsce na liście poselskiej PO? - zastanawiał się.

Oczekujemy, żeby Michał Kołodziejczak wspierał polskie rolnictwo, a nie dezorganizował pracę ministerstwa. Tym bardziej, że pan minister pokazał pełną otwartość, pełen dialog, mimo że za zamkniętymi drzwiami padały bardzo mocne słowa pod adresem moich koleżanek i kolegów, których nie da się po prostu cytować - dodawał.

Kołodziejczak: Krzyki, kłamstwa, nieprawdziwe informacje

To spotkanie trwało kilka godzin, zaczęło się od bestialskiego napadu Janusza Kowalskiego na nas, na różnych naszych działaczy. Krzyki, kłamstwa, jakieś wyciągnięte nieprawdziwe informacje i tak naprawdę mówienie tylko o Kaczyńskim i o Tusku - relacjonował wizytę w resorcie na konferencji prasowej Kołodziejczak.

Minister znowu okama. Mwi, e policja nie bdzie nas spisywa, bo on si nie boi rolnikw. Jednak si boi. pic.twitter.com/EnjO5VsVta

EKOlodziejczak_July 27, 2023

Lider Agrounii stwierdził, że żadnego merytorycznego pomysłu na rozwiązanie problemów rolnictwa. Ocenił, że wiceministrowie Kowalski, Romanowski i Ciecióra "używali krzyku, jakiejś swojej buty, chamstwa, do tego, żeby nas poniżać, żeby nas obrażać".

Jego zdaniem problemy producentów owoców miękkich są spowodowane sprzedażą największego polskiego zakładu przetwórczego Appol w 2018 roku. Kto pozwolił na to, żeby to sprzedać? - pytał.