Klub PiS ponownie składa w Sejmie projekt ustawy przywracający zerową stawkę VAT na żywność - poinformował przewodniczący klubu PiS Mariusz Błaszczak. Jak podkreślił, celem projektu jest obniżenie cen żywności i utrzymanie inflacji na niskim poziomie.
Z końcem marca wygasło rozporządzenie, na mocy którego produkty żywnościowe zostały objęte obniżoną, zerową stawką VAT. Tym samym od 1 kwietnia stawka VAT na żywność wynosi znowu 5 proc. Ministerstwo Finansów informowało wcześniej, że nie zdecydowano się na przedłużenie obniżonej stawki ze względu na utrzymujący się trend spadkowy inflacji i spadek tempa wzrostu cen żywności.
Błaszczak poinformował o projekcie ws. zerowego VAT na żywność podczas workowej konferencji prasowej. Żeby zapobiec powrotowi do biedy, który funduje "koalicja 13 grudnia", postanowiliśmy po raz kolejny złożyć w Sejmie projekt ustawy, który przywraca zerową stawkę VAT-u na żywność - przekazał. Dodał, że ustawa ma zagwarantować zerową stawkę VAT-u na żywność do końca tego roku.
Jak zaznaczył, głównym celem projektu jest obniżenie cen za żywność. Kiedy rządziło Prawo i Sprawiedliwość, dbaliśmy o ludzi. Dbaliśmy o to, żeby dochody gospodarstw domowych były z roku na rok wyższe. Teraz, kiedy rządzi "koalicja 13 grudnia", sięga ona do kieszeni szczególnie niezamożnych Polaków, gdyż VAT na żywność oznacza właśnie wydrenowanie kieszeni tych, którzy przeznaczają znaczną część swoich dochodów na żywność, a nie są to ludzie zamożni - wyjaśnił Błaszczak.
Przypomniał, że PiS po raz pierwszy złożyło projekt przywracający zerową stawkę VAT na żywność jeszcze w trakcie swoich rządów. Sądziliśmy, że poprzez przyjęcie takiego projektu przez Sejm wzmocnimy obowiązywanie tego prawa - powiedział Błaszczak.
Jak dodał, PiS liczyło, że obecny rząd "opamięta się i doprowadzi do tego, że projekt zostanie zmieniony w obowiązujące prawo". Niestety tak się nie stało - podkreślił.
Błaszczak dodał, że projekt ws. VAT na żywność ma utrzymać niską inflację, która spadła poniżej 2 proc.; wyniosła ona w marcu 1,9 proc., licząc rdr. To niewątpliwie zasługa działań, które podjęło PiS, kiedy rządziło, a także zasługa prezesa NBP (Adama Glapińskiego). Wiemy, że koalicja "13 grudnia" dopuszcza się ataku na NBP, żeby w ten sposób wepchnąć Polskę do strefy euro, żeby pozbawić urzędu profesora Glapińskiego, który jest przeciwny wprowadzeniu Polski do strefy euro - ocenił.
Błaszczak powiedział, że PiS będzie wnosiło o to, aby marszałek Szymon Hołownia zdecydował o rozpatrzeniu tego projekt na posiedzeniu Sejmu w przyszłym tygodniu.