Senator Jan Maria Jackowski jutro ma zostać usunięty z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Według nieoficjalnych informacji dziennikarza RMF FM Rocha Kowalskiego ostatnie wypowiedzi senatora, szczególnie w kontekście Pegasusa, "przelały czarę goryczy".
Jako pierwsza informację o usunięciu Jackowskiego z klubu Prawa i Sprawiedliwości przekazała Polska Agencja Prasowa.
W partii od miesięcy narastało niezadowolenie z medialnej działalności senatora Jackowskiego. Dwa lata temu wicemarszałek Ryszard Terlecki nazywał polityka szkodnikiem. Wtedy jednak do usunięcia nie doszło.
Oficjalnie decyzję w sprawie wykluczenia senatora Jackowskiego władze klubu PiS podejmą jutro.
Na temat możliwego usunięcia Jackowskiego z klubu Prawa i Sprawiedliwości wypowiedział się w Polsat News wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
W klubie PiS jest pluralizm i miejsce na dyskusję, niemniej, gdy ktoś w dziewięciu przypadkach na dziesięć ma odrębne zdanie od zdania większości swoich kolegów klubowych, partyjnych, to może nie jest już kwestia pluralizmu. Przynależność do partii, do klubu parlamentarnego nie jest czymś obowiązkowym, jest dowolna i jest oparta na wspólnocie poglądów, jeśli tej wspólnoty brakuje, to należy się zastanowić nad dalszym funkcjonowaniem razem - powiedział Fogiel.
Cierpliwość i dobre serce PiS-u jest ogromne, ale nie nieograniczone i ziarenko do ziarnka, zbiera się prędzej czy później miarka - dodał.
Fogiel pytany czy Jackowski jako senator złamał dyscyplinę klubową odpowiedział, że nie przywoła teraz konkretnych przypadków, ale myśli, że takie były podczas różnych głosowań senackich.
Ale także postawa w kontrze do własnego środowiska politycznego, bliższa czasami postawie opozycyjnej, nie jest najlepszą przesłanką do współpracy, ale zastrzegam to są wszystko decyzje kierownictwa klubu - dodał.
Wieczorem głos w sprawie zabrał sam senator.
"Jeżeli receptą na kryzys oraz rozmijanie się z programem wyborczym PiS ma być usuwanie z klubu wiernych programowi wyborczemu PiS, zamiast usuwanie błędów, to znaczy, że ta formacja jest na kursie schyłkowym" - napisał Jackowski na Twitterze.
