Do Afganistanu wyjedzie ponad stu polskich żołnierzy z jednostek logistycznych, saperskich i obrony przeciwchemicznej. Zapowiedział to w Brukseli wiceminister obrony narodowej, Janusz Zemke. Będą to żołnierze zawodowi, ochotnicy, którzy podpisali zgodę na wyjazd.

Według wiceministra Zemke po upadku stolicy Afganistanu, Kabulu, Amerykanie raczej nie będą potrzebować elitarnej jednostki antyterrorystycznej GROM. Dwa tygodnie temu Polska wysłała do Waszyngtonu ofertę z naszymi możliwościami. W najbliższych dniach powinna przyjść odpowiedź. Warszawa oczekuje, że Amerykanie jasno określą czego im najbardziej potrzeba. Z najnowszego sondażu OBOP-u wynika, że połowa Polaków uważa, iż konflikt w Afganistanie może zagrażać bezpieczeństwu Polski. Przeciwnego zdania jest 42 procent badanych. Dwie trzecie Polaków stwierdziło, że sytuacja międzynarodowa po atakach terrorystycznych z 11 września wpłynęła negatywnie na ich poczucie bezpieczeństwa. Boimy się, że terroryści użyją broni biologicznej i chemicznej. Boimy się wybuchu wojny światowej oraz udziału Polski w takiej wojnie. OBOP przypomina, że obawy o bezpieczeństwo naszego kraju były większe w czasie interwencji w Kosowie trzy lata temu. Wówczas 63 procent badanych czuło się zagrożonych.

05:55