"Wraz z Anną Górską, Darią Gosek-Popiołek, Dorotą Olko oraz Joanną Wichą podjęłyśmy decyzję o opuszczeniu partii Razem" - poinformowała w czwartek Magdalena Biejat, wicemarszałek Senatu, od 2022 roku współprzewodnicząca partii Lewica Razem. Polityczki przekazały, że pozostaną w klubie Lewicy, jednak nie zapisują się do żadnej partii.

Pięć posłanek Razem opuszcza partię. Poinformowała o tym w czwartek Magdalena Biejat na platformie X. Polityczki wydały wspólne oświadczenie.

"W partii Razem dzieliła nas fundamentalnie wizja tego, jak chcemy działać w polityce. Uważamy, że trzeba robić wszystko, żeby zmieniać otaczającą nas rzeczywistość tu i teraz. Nie za rok, nie za dwa, nie w kolejnej kadencji - dziś. Wierzymy, że naszym zadaniem jest załatwiać konkretne sprawy. Że jako polityczki i politycy mamy obowiązek nie ograniczać się do krytyki, ale po prostu działać (...). Dwa ostatnie tygodnie pokazały, że Lewica w koalicji rządzącej, dalekiej od naszych marzeń, może mówić własnym głosem" - napisały Magdalena Biejat, Anna Górska, Daria Gosek-Popiołek, Dorota Olko i Joanna Wicha.

"Uważamy, że naszą odpowiedzialnością jest ten głos wzmacniać. Im silniejszy klub parlamentarny Lewicy, tym silniejsza lewica w rządzie. Nasz cel jest jasny - realizacja jak największej części naszych postulatów jeszcze w tej kadencji" - dodały polityczki.

Przekazały również, że pozostaną w klubie Lewicy, jednak nie zapisują się do żadnej partii. "Stworzymy platformę, która ułatwi wspólne działania" - zapowiedziały.

"Wychodzimy, bo chcemy realnie walczyć o lepsze życie dla wszystkich, o równość, mieszkania i pociągi, o pracowników i rolników. O Polskę na jaką wszyscy zasługujemy. Na taką walkę umawialiśmy się z wyborcami. Nasze serca są po lewej" - napisała na platformie X Anna Górska, która do tej pory była członkinią Zarządu Krajowego partii Razem.

"Gratuluję odwagi, życzę siły i cieszę się na dalszą wspólną pracę" - napisała na X Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej.

"To bardzo dobra decyzja dla Polski i polskiej Lewicy" - skomentował decyzję posłanek Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy.

Parlamentarzystki wypowiedziały się także na krótkiej konferencji.

Jest jasne, że Adrian Zandberg i część parlamentarzystów Razem chcą opuścić klub Lewicy i przejść do ław opozycji. Ta decyzja właściwie już zapadła, a zbliżający się kongres (który odbędzie się w nadchodzący weekend - przyp. red.) ma po prostu ją przypieczętować - powiedziała Magdalena Biejat.