Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras na konferencji prasowej w Warszawie poinformował, że obecnie nie widzi możliwości finansowania Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl) ze środków budżetu państwa. Szef resortu zwrócił uwagę, że polscy medaliści olimpijscy z Paryża do dziś nie otrzymali obiecanych przez PKOl nagród finansowych.

Koniec finansowania PKOL

"Z dniem dzisiejszym zaprzestajemy finansowania PKOl" - ogłosił w czwartek na konferencji minister sportu i turystyki Sławomir Nitras. 

Szef resortu sportu zapowiedział, że możliwość przywrócenia tego finansowania z pieniędzy budżetowych pojawi się, gdy "w centrum zainteresowania PKOl będą sportowcy, a nie działacze i politycy PiS-u".

Minister zwrócił uwagę, że polscy medaliści olimpijscy z Paryża do dziś nie otrzymali obiecanych przez PKOl nagród finansowych, a prezes Radosław Piesiewicz wymusza na nich podpisanie umów, które wydłużają termin wypłacenia tych nagród do połowy przyszłego roku.

Wiceminister sportu Ireneusz Raś powiedział z kolei, że "dymisja Piesiewicza jest w interesie polskiego sportu", a "każdy dzień z nim to dzień stracony".

Wcześniej szef PKOl zapowiadał, że nagrody finansowe będą wypłacane sukcesywnie, a ostatnia transza trafi do zawodników do końca lutego. Gala olimpijska, na której wręczono im nagrody rzeczowe, odbyła się w połowie listopada, a pierwotnie była planowana na koniec sierpnia. 

Jest odpowiedź PKOL

Sekretarz generalny PKOl Marek Pałus potwierdził dzisiaj PAP, że termin wypłat nagród finansowych dla medalistów olimpijskich zostanie dotrzymany i do końca lutego zostaną uregulowane wszystkie należności z tego tytułu.

Nie przypominam sobie, abyśmy na kimkolwiek cokolwiek wymuszali. Trzymamy się budżetowo tego terminu. Koniec lutego jest realny - oświadczył Pałus.

Rzeczniczka PKOl Katarzyna Kochaniak-Roman dodała: Będziemy nagrody wypłacali jednorazowo, nie będziemy tego dzielić.

Pałus, zapytany czy można spodziewać się komentarza do słów Nitrasa i Rasia odparł: "nie sądzę". Prezes Piesiewicz przebywa na urlopie poza krajem do 29 grudnia.

Nagrody finansowe dla olimpijczyków

Zarząd PKOl już na początku roku ustalił wysokość własnych nagród za medale wywalczone na ostatnich igrzyskach w stolicy Francji.

Były one co najmniej dwukrotnie wyższe niż w przypadku zmagań olimpijskich w Tokio trzy lata temu czy w Rio de Janeiro w 2016 roku. 

250 tysięcy złotych otrzyma sportowiec, który w rywalizacji indywidualnej wywalczył złoto, 200 tys. zdobywca srebra, a 100 tys. zawodnik, który sięgnął po brąz.

Nieco inaczej wygląda sprawa nagrody dla drużyny siatkarzy, która wywalczyła srebro. 

Zgodnie z regulaminem, do podziału wśród 13 zawodników trafi 1,5 mln złotych. 

Premie finansowe - 100 tys. za złoty medal, 75 tys. za srebrny i 50 tys. za brązowy oraz nagrody rzeczowe otrzymają również trenerzy medalistów we wszystkich sportach. 

W sumie pula nagród finansowych wynosi ponad 4 mln zł.