Jeszcze dziś na zamku w Peterspergu powinna zakończyć się konferencja dotycząca politycznej przyszłości Afganistanu - twierdzi minister spraw zagranicznych Sojuszu Północnego Abdullah Abdullah. "Wszystko, co należało omówić, zostało omówione" - mówi Abdullah. Podobnego zdania jest rzecznik Organizacji Narodów Zjednoczonych Ahmad Fawzi.
"Mamy nadzieję, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, jutro odbędzie się ceremonia podpisania porozumienia. Podkreślam, jeśli wszystko pójdzie dobrze" - mówił Ahmed Fawzi. Jednym z pięciu wiceprezydentów w tymczasowym rządzie Afganistanu, będzie kobieta - poinformował minister spraw zagranicznych Sojuszu Północnego Abdullah Abdullah. Nazwiska kandydatki nie ujawnił. Abdullah sprecyzował za to, że skład narodowościowy rządu będzie odzwierciedlał skład etniczny kraju. 11 na 29 miejsc w rządzie mają otrzymać Psztunowie, stanowiący 38 proc. ludności. Mniejsze reprezentacje posiadać mają dwie narodowości perskojęzyczne - Tadżycy (27 proc.) i Hazarowie (17 proc.). Prawdopodobnie premierem rządu zostanie Pasztun Hamid Karzai. Według jego rzecznika będzie on starał się zjednoczyć Afganistan. W zamian Sojusz Północny oczekuje, że jego kandydaci obsadzą stanowiska ministrów spraw wewnętrznych, obrony i spraw zagranicznych. Posłuchaj relacji naszego berlińskiego korespondenta RMF Tomasza Lejmana:
foto TV Al-Jazeera
17:25