Kiedy benzyna będzie po 5,19 zł? Takie pytanie, nawiązujące do ostatniej kampanii wyborczej, otrzymał Donald Tusk na czwartkowej konferencji prasowej. "Do końca marca powinniśmy mieć odpowiedzi, jakie działania są możliwe w obrębie spółki (Orlen), aby ceny paliwa był niższe niż w tej chwili" - zapowiedział szef rządu.

Premier przypomniał, że w chwili obecnej "przebudowywane są władze Orlenu". "Dość serio traktujemy nasze zobowiązania, że o tym kto rządzi daną spółką Skarbu Państwa, będą decydowały transparentne procedury konkursowe" - zaznaczył premier.

Od 5 lutego prezesem Orlenu nie jest już Daniel Obajtek, który wcześniej oddał się do dyspozycji rady nadzorczej. Rezygnację z funkcji członka zarządu złożyli również Patrycja Klarecka, Jan Szewczak, Armen Artwich i Roman Róg.

Od 7 lutego zarząd płockiego koncernu pracuje w składzie: Witold Literacki (p.o. prezesa zarządu); delegowani czasowo do wykonywania czynności członków zarządu członkowie rady nadzorczej - Kazimierz Mordaszewski, Tomasz Sójka i Tomasz Zieliński oraz członek zarządu Józef Węgrecki.

Tusk pytany o spełnienie obietnic wyborczych i doprowadzenie do stanu, w którym benzyna będzie kosztować 5,19 odpowiedział:

"Myślę, że będę gotowy do precyzyjnej odpowiedzi, jakie czynniki wpływają na to, że benzyna mogła być relatywnie tania, kiedy była kampania i pan (Daniel) Obajtek i dlaczego tak te ceny podskoczyły, kiedy pan Obajtek powoli żegnał się z władzą " - powiedział Tusk.

"Mam nadzieję, że gdzieś do końca marca powinniśmy mieć wstępne odpowiedzi, jakie działania są możliwe w obrębie spółki, aby ceny paliwa były niższe niż w tej chwili" - dodał.

Grupa Orlen to multienergetyczny koncern, który posiada m.in. rafinerie w Polsce, w Czechach i na Litwie. Zarządza także segmentem petrochemicznym i segmentem wydobywczy węglowodorów. Rozwija jednocześnie segment odnawialnych źródeł energii i planuje rozwój bezpiecznej energetyki jądrowej - do 2030 r. zamierza uruchomić co najmniej jeden mały reaktor jądrowy SMR.

W ubiegłym roku zaktualizowano strategię Grupy Orlen do 2030 r., uwzględniając jej priorytetowe cele, zwłaszcza po fuzji z Grupą Energa, Grupą Lotos i PGNiG. Zgodnie z tym dokumentem, do końca dekady koncern ma zainwestować ponad 320 mld zł.