Kancelaria premiera twierdzi, że ma dowody na to, iż Prawo i Sprawiedliwość złamało prawo wyborcze. Pismo w sprawie nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej PiS trafiło do Państwowej Komisji Wyborczej.
Ludzie premiera zarzucają swoim politycznym oponentom wykorzystywanie w kampanii wyborczej przez partię Jarosława Kaczyńskiego środków publicznych, także z Funduszu Sprawiedliwości.
Jak dowiedział się w kancelarii premiera reporter RMF FM Michał Radkowski, urzędnicy państwowi mieli w czasie pracy rozdawać ulotki zachęcające do głosowania na polityków PiS-u czy zamawiać ze środków publicznych materiały audiowizualne do promocji Zjednoczonej Prawicy. Sprawa dotyczy polityków zarówno Suwerennej Polski, jak i Prawa i Sprawiedliwości.
Jan Grabiec, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM), wylicza, że chodzi o "kilkadziesiąt stron danych, informacji, dowodów, fotografii zebranych przez ministerstwa w ostatnich miesiącach". Samo pismo przewodnie, które zawiera wyliczenie naruszeń kodeksu wyborczego ma ponad 20 stron. Do tego jest dołączone 16 załączników wielostronicowych - podkreśla.
Jak czytamy na stronie internetowej KPRM, "za nieprawidłowe można uznać wydatki na promocję związaną z programem 800 plus, organizowane głównie w ramach tzw. pikników 800 plus". "Chodzi o działania podejmowane w tych województwach, w których planowana była następnie aktywność ówczesnego kierownictwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w ich okręgach wyborczych" - przypomina kancelaria premiera.
"Oceny PKW wymagają również działania, które prowadzone były przez Naukową i Akademicką Sieć Komputerową (NASK). Dotyczy to sposobu przygotowywania w latach 2022-2023 internetowych raportów m.in. na temat 'wiarygodności Prawa i Sprawiedliwości'. Raporty te były finansowane ze środków publicznych na rzecz konkretnej partii politycznej" - podaje kancelaria.
Czy to może być podstawa do odrzucenia sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości przez Państwową Komisję Wyborczą? Uchwałę w tej sprawie Państwowa Komisja Wyborcza ma podjąć w środę.
