Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie zdradził, że wśród wymienianych w przestrzeni publicznej nazwisk znajduje się to należące do przyszłego kandydata na prezydenta. Jak przyznał prezes PiS, w tym momencie nie ma już sensu poszerzać listy, trzeba po prostu dokonać wyboru.
Kaczyńskiego pytano także m.in. o wpis na platformie X byłej premier Beaty Szydło. Obecna europoseł zadała pytanie: "Czy kobieta może być prezydentem USA? A czy kobieta może być prezydentem Polski?".
Kaczyński stwierdził, że "to jest jasne, że w Polsce pewnego dnia kobieta zostanie prezydentem". Jak jednak przyznał, na razie nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie, kiedy to się stanie.