Poseł koła Wolni Republikanie Marek Jakubiak, który zamierza kandydować w wyborach prezydenckich podkreślił, że nie wyobraża sobie współpracy z obecnym rządem.
Poseł Marek Jakubiak wziął udział w spotkaniu Klubu Gazety Polskiej w Koninie w Wielkopolsce. Zarówno w rozmowie z mieszkańcami, jak i z dziennikarzami zadeklarował, że jako prezydent nie będzie współpracował z obecnym rządem.
Ważne, żebyśmy nie przegrali prezydenta. Jak prezydent będzie z naszej strony, prawej strony, to musi dojść do zmiany rządu. Nie ma innego wyjścia i nie interesuje mnie, co Tusk na ten temat myśli. Nie wyobrażam sobie współpracy z obecnym rządem - oświadczył.
Jak dodał, "prawdopodobnie" nie podpisze żadnej ustawy złożonej przez obecną władzę. Ten rząd musi upaść i prezydent musi tutaj być absolutnie jak imadło: twardy i niewzruszony - powiedział Jakubiak.
Pytany przez uczestników spotkania, czy jego start w wyborach nie rozbija głosów prawicowych wyborców stwierdził, że należy "korzystać z prawa wyborczego". W pierwszej turze głosujemy każdy na swojego kandydata, a w drugiej turze na kandydata prawej strony - zaapelował Jakubiak.
Przypomniał również poprzednie wybory prezydenckie, w których zdobył 0,17 proc. głosów. Jego zdaniem już wtedy był poddawany presji, by wycofać się ze startu i przekazać swoje poparcie Andrzejowi Dudzie.
To było świadomie zrobione, żeby wykluczyć z wyborów. To samo się dzieje teraz. Wczoraj na Twitterze nawałnica ludzi: panie Marku, kochamy pana, ale niech pan poprze i się wycofa z wyborów, w pierwszej turze wygramy - powiedział poseł. Dodał, że żaden z kandydatów, ani Karol Nawrocki, ani Rafał Trzaskowski, nie ma szans na zwycięstwo w pierwszej turze wyborów.
Jakubiak swój start w wyborach prezydenckich ogłosił pod koniec października. Obecnie jest posłem. W ostatnich wyborach parlamentarnych, w 2023 r. startował z list Prawa i Sprawiedliwości. To jego druga kadencja w parlamencie - w 2015 r. startował z list Kukiz'15. W 2018 r. był kandydatem Kukiz'15 na prezydenta Warszawy.
Start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich zapowiedzieli: prezydent Warszawy, kandydat KO Rafał Trzaskowski; prezes IPN Karol Nawrocki jako kandydat popierany przez PiS; marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia; poseł Sławomir Mentzen z Konfederacji i poseł Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie. Lewica ma ogłosić swojego kandydata w połowie grudnia.