Eurodeputowany PO Andrzej Halicki został wybrany największą liczba głosów – wiceprzewodniczącym frakcji Europejskiej Partii Ludowej - informuje dziennikarka RMF FM w Brukseli. Jej szefem ponownie został Niemiec Manfred Weber. Dobry wynik Halickiego oznacza, że będzie drugim po Weberze politykiem tej frakcji.
Wiceprzewodniczących jest 10, ale Polak będzie mieć najmocniejszy mandat. To oczywiście wzmacnia wpływy eurodeputowanych PO-PSL w grupie, a przypomnijmy, że polska delegacja PO-PSL jest drugą po niemieckiej najliczniejszą grupą narodowościowa w EPL-u.
Polacy mogą więc zawalczyć o kolejne ważne stanowiska. Andrzej Halicki już zapowiedział w rozmowie z RMF FM, że chce dla Polaków szefostwa "co najmniej dwóch ważnych komisji", związanych z obronnością i gospodarką. W tym kontekście wymienił kwestie budżetowe, bezpieczeństwo energetyczne, transport i rolnictwo.