„Głównym tematem tej kampanii wyborczej była wojna w Ukrainie i to czy Czechy jakoś do niej dołączą. Andrej Babisz ciągle powraca do tego tematu i straszy, że generał Petr Pavel będzie chciał, żeby Czechy stały się aktywną częścią tej wojny. Pavel uspokaja i mówi, że konieczna jest współpraca z sojusznikami z NATO” – mówił czeski dziennikarz Filip Harzer w Rozmowie w południe RMF FM o różnicy między kandydatami na prezydenta Czech. Gość Rocha Kowalskiego dodał jednak, że rosyjska propaganda aktywnie działa w Czechach i w społeczeństwie daje się wyczuć zmęczenie przedłużającym się konfliktem.
O godzinie 14 w Czechach zostaną otwarte lokale wyborcze. Roch Kowalski w Rozmowie w południe w RMF FM zapytał swojego gościa, czy to już przesądzone, że następnym prezydentem Czech zostanie generał Petr Pavel. W tych wyborach nic nie jest przesądzone. Sondaże pokazują, że duże szanse na wygraną na Petr Pavel, ale Andrej Babisz może zmobilizować swoich wyborców, tych niezdecydowanych i tych, którzy w ogóle do wyborów nie chodzą - mówił czeski dziennikach Filip Harzer w RMF FM. Jak zaznaczył, w Czechach już niemal tradycją jest, że wyborcy zaskakują i głosują inaczej niż pokazują sondaże.