"Pomimo ostrzeżeń naukowców, tysięcy stron raportów i dziesiątek konferencji klimatycznych, nadal zmierzamy w złym kierunku" - powiedział prof. Petteri Taalas, Sekretarz Generalny Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO). Z nowego raportu tej organizacji wynika, że w 2022 roku zawartość gazów cieplarnianych w atmosferze nadal rosła i po raz kolejny osiągnęła najwyższy poziom w historii.

REKLAMA

O najnowszym raporcie WMO poinformował na swojej stronie internetowej Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Pierwszy raz od 3-5 milionów lat

Jak podaje Światowa Organizacja Meteorologiczna, "średnie globalne stężenie dwutlenku węgla (CO2), najważniejszego gazu cieplarnianego, w 2022 r. po raz pierwszy było o całe 50 proc. wyższe niż w epoce przedindustrialnej". "W 2023 r. nadal rosły" - dodaje.

WMO informuje, że "tempo wzrostu stężenia CO2 było nieco niższe niż w roku poprzednim i średnie w całej dekadzie". "Stwierdzono jednak, że jest to najprawdopodobniej spowodowane naturalnymi, krótkoterminowymi zmianami w cyklu węglowym oraz tym, że nowe emisje w wyniku działalności przemysłowej stale rosną" - przekazuje organizacja.

W swoim komunikacie WMO podaje, że "wzrosło również stężenie metanu, a poziom podtlenku azotu - trzeciego głównego gazu - odnotował najwyższy w historii wzrost w latach 2021-2022".

Organizacja podkreśla, że "ostatni raz Ziemia doświadczyła porównywalnego stężenia CO2 3-5 milionów lat temu, kiedy temperatura była o 2-3 stopnie Celsjusza wyższa, a poziom morza był o 10-20 metrów wyższy niż obecnie".

"Musimy pilnie zmniejszyć zużycie paliw kopalnych"

Sekretarz generalny WMO stwierdził, że "pomimo ostrzeżeń naukowców, tysięcy stron raportów i dziesiątek konferencji klimatycznych, nadal zmierzamy w złym kierunku".

"Obecny poziom stężeń gazów cieplarnianych stawia nas na ścieżce wzrostu temperatur znacznie powyżej celów Porozumienia Paryskiego. To oznacza, że będziemy narażeni na jeszcze bardziej ekstremalne warunki pogodowe, w tym intensywne upały i opady deszczu, a topnienie lodu, wzrost poziomu mórz oraz zakwaszenie i ocieplanie się oceanów będzie postępowało. Koszty społeczno-ekonomiczne i środowiskowe wzrosną. Musimy pilnie zmniejszyć zużycie paliw kopalnych" - stwierdził prof. Taalas, cytowany przez IMGW.

Jak powiedział prof. Taalas, "nie ma magicznej różdżki, która usunie nadmiar dwutlenku węgla z atmosfery".

Global Greenhouse Gas Watch

Prof. Taalas podkreślił znaczenie powstającego globalnego systemu monitoringu gazów cieplarnianych (Global Greenhouse Gas Watch).

IMGW przypomina, że Global Greenhouse Gas Watch (GGSW) to inicjatywa WMO, zatwierdzona przez Światowy Kongres Meteorologiczny w maju 2023 roku - jej celem jest budowa globalnej infrastruktury do stałego monitorowania ilości gazów cieplarnianych.

Nowy system ma zacząć działać od 2028 roku.

"Autorzy aktualnego Greenhouse Gas Bulletin wyrazili nadzieję, że GGSW zapewni istotne informacje o naturalnych i antropogenicznych źródłach emisji oraz pomoże w osiągnięciu celu Porozumienia Paryskiego, jakim jest ograniczenie wzrostu średniej temperatury powietrza poniżej 2 st. Celsjusza w stosunku do poziomu z epoki przedindustrialnej" - podkreśla Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.