W okolicach Szczecina piorun uderzył w samolot Polskich Linii Lotniczych LOT. Maszyna musiała zawrócić do Warszawy.
O całym zdarzeniu, do którego doszło w poniedziałek wieczorem, poinformował w mediach społecznościowych rzecznik prasowy LOT-u Krzysztof Moczulski.
"Wiosna, ach to ty! Przechodzący nad lotniskiem w Szczecinie front burzowy i uderzenie pioruna spowodowały, że rejs PLL LOT LO3935 wraca do Warszawy" - napisał Moczulski.
Aleksandra Mościbrodzka z biura prasowego Polskich Linii Lotniczych LOT doprecyzowała w rozmowie z Gazetą Wyborczą, że "w takich sytuacjach samolot musi przejść dodatkowy przegląd". Stąd decyzja o powrocie do Warszawy, gdzie taki przegląd można przeprowadzić - przekazała Mościbrodzka.
Przedstawiciele LOT-u podkreślają, że sytuacja nie zagrażała bezpieczeństwu pasażerów.
W poniedziałek m.in. na terenie województwa zachodniopomorskiego obowiązywało ostrzeżenie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przed burzami.
Synoptycy prognozują dziś duże zachmurzenie w całym kraju. Przelotne opady deszczu oraz burze mogą wystąpić na północy oraz w zachodniej części Polski. Prognozowana suma opadów może wynieść od 10 mm do 15 mm, zwłaszcza na północy i południowym wschodzie. Śnieg z deszczem prognozowany jest na obszarach podgórskich, wysoko w górach może padać również śnieg. W górach prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej o 2-5 cm. W Tatrach możliwe są zawieje śnieżne.