Środa zapowiada się na kolejny dzień z opadami śniegu na północnym wschodzie. Na Suwalszczyźnie, jak powiedziała synoptyk IMGW Anna Woźniak, będzie najchłodniej z temperaturą maksymalną -6 stopni Celsjusza. Z kolei na południowym zachodzie termometry wskażą nawet 11 stopni na plusie.
W środę na północnym wschodzie nadal padać będzie śnieg, okresami o natężeniu umiarkowanym.
Może go tam spaść nawet do 10 cm. Natomiast w pasie przejściowym obejmującym województwa: pomorskie, warmińsko-mazurskie, północ mazowieckiego, podlaskie oraz północ Lubelszczyzny, spodziewany jest deszcz ze śniegiem oraz opady marznącego deszczu - powiedziała Anna Woźniak z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Dodała, że na pozostałym obszarze padać będzie deszcz.
Szykują się duże różnice temperatury. Ta maksymalna wyniesie od -6 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, ok. 2 stopni w pasie przejściowym, na pozostałym obszarze kraju od 7 do 9 stopni, do nawet 11 stopni Celsjusza na południowym zachodzie - przekazała synoptyk IMGW.