Bardzo silny wiatr daje się we znaki w wielu regionach Polski. Strażacy wyjeżdżają przede wszystkim do usuwania z dróg powalonych drzew i konarów. Są też miejsca, gdzie wichura zniszczyła dachy na budynkach mieszkalnych. Niestety jest też ofiara śmiertelna wichur. Jak się okazuje - wiatr - zmienia też rozkłady lotów.
Jak się dowiedzieliśmy poranny, czwartkowy rejs LOT z Krakowa do Warszawy z powodu szalejącego nad Polską wiatru musiał zostać przekierowany aż do... Budapesztu na Węgrzech.
Było to najbliższe lotnisko, na którym można było bezpiecznie wylądować.
Samolot z Krakowa miał lecieć do Warszawy. Doleciał do Skarżyska Kamiennej, zrobił kilka kółek i zawrócił... do Budapesztu - informuje nasz dziennikarz Krzysztof Berenda. Maszyna po zatankowaniu paliwa wyruszyła już z powrotem do stolicy.