Już ponad tysiąc kilometrów wędrówki ma za sobą Mateusza Waligóra, który od kilkudziesięciu dni idzie przez Antarktydę i zmierza na biegun południowy. Do celu pozostało mu około 195 kilometrów. "Wydawać się może, że to już niedaleko, ale ja staram się nie ulegać tej wizji, by nie stracić czujności i nie popełnić żadnego błędu. Jestem skupiony na tym, aby robić wszystko zgodnie z planem. Pozostało mi około 13 pakietów żywności, czyli 13 pełnych dni. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, nagłe kilkudniowe załamanie pogody albo mój organizm nie odmówi posłuszeństwa, to jestem dobrej myśli" - opowiada Waligóra w specjalnym łączeniu z Antarktydy z RMF FM. Podróżnik porusza się na nartach. Idzie na biegun samotnie, bez wsparcia z zewnątrz, ciągnąc cały ekwipunek na saniach. Do celu może dotrzeć w okolicach 17 stycznia.
Środa, 4 stycznia 2023
Podcast: Rozmowy
Posłuchajcie intrygujących wywiadów z ciekawymi ludźmi. Za mikrofonem dziennikarze RMF FM.