„Będziemy przepuszczali trzy samochody na godzinę. Transporty humanitarne będą przepuszczane w połówkowych godzinach, ale będą to transporty weryfikowane przez służby. Mamy deklaracje od władz po spotkaniu, że całodobowo w Dorohusku będzie kontrola służby celno-skarbowej, straży granicznej i policji. Dopiero po takiej analizie, po sprawdzeniu dokumentów przez służby pojazd będzie mógł przejechać jako transport humanitarny. To nie my będziemy weryfikować jak dotychczas, ale służby” – tak o tym, jak będzie wyglądał wznowiony protest, opowiadała w Rozmowie w RMF FM i RMF24 Edyta Ozygała, przewodnicząca protestu przewoźników w Dorohusku.