Szczury stanowią coraz większy problem w europejskich metropoliach, z którym miasta próbują walczyć na różne sposoby. W Marsylii, gdzie szacuje się, że żyje około półtora miliona tych gryzoni, władze zdecydowały się na nietypowe rozwiązanie, wykorzystując fretki do deratyzacji. "Populacje szczurów są na tyle duże, że zaangażowanie fretek wyłącznie w walkę ze szczurami to troszeczkę za mało. Tutaj musi być taka zintegrowana walka. Teraz na całym świecie podejmuje się walkę, łącząc ze sobą i zarządzanie środowiskiem, i edukację ludzką, i innowacyjne technologie" - mówiła w rozmowie z Marcinem Jędrychem na antenie Radia RMF24 dr Edyta Wincewicz z Zakładu Fizjologii Zwierząt, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu.