"Nie ma szefa, nie ma człowieka, który by czasem wypchnął pomocników nieco wyżej, żeby dyrygował, żeby skracał pole gry, żeby wychodził, podpowiadał, był takim przedłużeniem trenera na boisku i od tyłu funkcjonował właśnie w takiej roli, przekazywał informacje nawet już centralnie na boisku. Myślę, że może takich przywódczych cech tak bardzo nie ma Kiwior, ale ja bym go w składzie widział i ja bym mu jednak tą rolę powierzył" - mówił w rozmowie z Tomaszem Weryńskim na antenie Radia RMF24 Marcin Baszczyński, było piłkarz, obrońca, komentator CANAL+ Sport.