W środę nad ranem Lwów stał się celem rosyjskiego ataku. W wyniku bombardowania zginęło siedem osób, w tym, jak donoszą media, 14-letnia dziewczynka i 50-letnia położna. "Taka sytuacja była ostatnio rok temu, kiedy Lwów był atakowany, wtedy 10 osób zginęło, ale wtedy tylko cztery budynki były atakowane. Dzisiaj tak w całości około 80 budynków, dwie szkoły teraz nie pracują, dwa budynki medyczne też" - mówił w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim na antenie Radia RMF 24 Andrij Sadowy, mer Lwowa.
Środa, 4 września

Podcast: Rozmowy w Radiu RMF24

Dziennikarze Radia RMF24 wraz z ekspertami rzeczowo i konkretnie komentują najważniejsze tematy; tłumaczą zawiłości polityki i ekonomii; pomagają zrozumieć, co dzieje się w Polsce i na świecie. Szukasz więcej informacji? To podcast dla Ciebie!
Radio Muzyka Fakty