„Proszę zobaczyć, co się stało ze sponsorami, nad którymi pracowało się latami. Na dzisiaj wszyscy mają wielkie pretensje, wszyscy zastanawiają się, czy chcą w dalszym ciągu z reprezentacją współpracować. Budowanie czegoś przez lata zostało zniweczone w kilka minut. To nie jest tylko uszczerbek wizerunkowy, ale ekonomiczny” – mówił w Radiu RMF24 były wiceprezes PZPN Marek Koźmiński, który komentował aferę wokół obecności skazanego za korupcję byłego działacza piłkarskiego Mirosława Stasiaka w oficjalnej delegacji na mecz Mołdawia – Polska w Kiszyniowie. Gość Tomasza Weryńskiego dodał również, że nie jest możliwe, żeby taka osoba nie była znana z imienia i nazwiska z wyprzedzeniem organizatorowi wyjazdu.