"Synestezja" to słowo pochodzenia greckiego i oznacza „równoczesne postrzeganie”. To sytuacja, gdy człowiek odbiera wrażenia jednego zmysłu innymi zmysłami. Na przykład patrząc na liczby, widzi kolory. Litery wywołują barwne skojarzenia. Niskie dźwięki - wrażenie miękkości; barwa niebieska odczuwana jest jako chłodna. Synestetą, czyli człowiekiem tak czującym, tak czułym - na fenomeny zmysłowe - jest gość Bogdana Zalewskiego. To Daniel Tammet - brytyjski pisarz i tłumacz, mieszkający w Paryżu, autor książek, które możemy czytać także po polsku: "Zanurzeni w liczbach. Jak matematyka kształtuje nasze życie" czy "Słowa są jak ptaki, które uczymy śpiewać. O znaczeniach i tajemnicach języka". W dzieciństwie wiele wycierpiał z powodu autyzmu, poczucia obcości oraz ataków epilepsji. Jednak potrafił tę swoją odmienność twórczo wykorzystać. Tammet nie tylko jest synestetą, to znaczy inaczej postrzega liczby, przypisuje im jakiś kolor, krajobraz, fakturę lub kształt. Jest także rekordzistą Europy w recytowaniu z pamięci liczby Pi. Zapamiętał i wymienił głośno przed publicznością 22 514 jej cyfr po przecinku. Bezbłędne ich podanie zajęło mu 5 godzin i 9 minut. Wywiad ukazał się w sieciowym radiu RMF24.