Dziś w naszych zabawach będzie królować woda. Pokażemy jak umie wędrować, przyrządzimy musującą kąpiel, która zauroczy także dorosłych. Będą też propozycje dla maluchów, którym brakuje ruchu.
Do wykonania kul potrzebujemy: opakowanie sody oczyszczonej (100g), opakowanie kwasku cytrynowego (50g), mleko w proszku (20 g), olej kokosowy, olejek płynny (z pestek winogron, migdałowy), aromat (lawenda, bez lub inny), skórka pomarańczy. Sodę, kwasek i mleko dajemy dziecku do zmieszania, olejki podgrzewamy aż rozpuści się olej kokosowy. Wlewamy olejki do proszku energicznie mieszając, by nie doprowadzić do spienienia. Dodajemy aromat. Całość powinna mieć konsystencje lepkiego piasku. Formujemy kulki, najlepiej w foremkach do lodów lub czekoladek, dekoracyjnie dodajemy skórkę pomarańczy. Wkładamy do lodówki. Musująca, aromatyczna kąpiel z kosmetykiem własnej roboty też może być fajną rozrywką.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Na dwóch połączonych ręcznikach papierowych malujemy mazakiem obrazek. Jeden element na jednym drugi na drugim. Po zanurzeniu obrazki się łączą i tworzą nową całość.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Trudno sobie wyobrazić rysowanie kredą po parkiecie lub płytkach, ale bez problemu pola do gry wyznaczymy nitką i przykleimy taśmą klejącą. Można też spróbować to zrobić na większym balkonie. Ruch na powietrzu to zawsze dobry pomysł.
Z dzieciństwa zapewne wielu rodziców pamięta grę w kapsle. Teraz łatwiej dostępne są kolorowe zakrętki od butelek. Również nimi można urządzić emocjonujący wyścig. Zakrętki przesuwamy do mety pstrykając palcami. Możecie też ustawić bramkę, określić, która zakrętka jest piłką i przesuwać ją pstrykając pozostałymi zawodnikami.
Barwnikami spożywczymi lub bibułą zabarwiamy wodę w kubeczkach. Rozkładamy bandaż lub papierowy ręcznik między kubeczkami tak by lekko dotykał kolorowej wody. Obserwujemy jak kolory przechodzą między kubeczkami.