Jak wskazują badania Keller Sports, nadchodzące piłkarskie mistrzostwa świata będą najdroższym turniejem dla kibiców w historii. W porównaniu do poprzedniej edycji z 2018 roku, ceny biletów wzrosły o około 40 procent.
Cytowana przez agencję Reuters niemiecka firma Keller Sports wyliczyła, że podczas ostatnich mistrzostw globu kibice musieli zapłacić średnio 214 funtów (ok. 1 149 złotych) za jedno miejsce, natomiast podczas tegorocznej imprezy, średnia ta oscyluje w granicach 286 funtów (ok. 1536 zł).
Możliwość obejrzenia meczu finałowego z trybun to średni koszt wynoszący 684 funty (ok. 3673 zł) - około 59 procent więcej niż cztery lata temu.
"Mistrzostwa świata w Katarze już teraz uważane są za najdroższy mundial w historii. Budowa sześciu nowych stadionów, oraz kompletna renowacja dwóch obiektów kosztowała około trzech miliardów dolarów" - czytamy w badaniu.
"Znacznie więcej finansów poświęcono na rozszerzanie infrastruktury stolicy Kataru, takiej jak transport publiczny oraz przebudowa tamtejszego lotniska. Nie jest zaskoczeniem, że tegoroczny mundial jest również najdroższy pod względem średniej ceny biletów" - zaznaczono.
W badaniu przypomniano, że najbardziej opłacalnym mundialem w ostatnich 20 latach, była impreza rozegrana w 2006 roku w Niemczech. Jeden bilet kosztował wówczas średnio 100 funtów (ok. 550 zł), natomiast za możliwość oglądania na żywo meczu kończącego turniej trzeba było zapłacić średnio 221 funtów (ok. 1259 zł).
FIFA potwierdziła dotychczas sprzedaż około trzech milionów wejściówek.
Mistrzostwa świata w Katarze rozpoczną się 20 listopada meczem gospodarzy z reprezentacją Ekwadoru.