Czołowy opozycjonista wenezuelski Leopoldo Lopez, który został wypuszczony we wtorek na wolność, schronił się w rezydencji ambasadora Hiszpanii w Caracas. Lopez przebywa w rezydencji ambasadora Hiszpanii wraz z rodziną. Nie poprosił jeszcze o azyl polityczny tego kraju.
Adwokat opozycjonisty Jose Cremades wyjaśnił, że schronienie się w miejscu zamieszkania ambasadora wynikało z kwestii bezpieczeństwa, a także z powodu możliwości swobodnego komunikowania się ze światem zewnętrznym.
Podczas aresztu domowego Leopoldo Lopez nie mógł komunikować się przez internet i spotykać się z innymi osobami. W rezydencji ma taką możliwość. Może też swobodnie rozmawiać z mediami - dodał Cremades.
Zarówno wenezuelskie, jak i hiszpańskie media zauważają, że w czwartek Partia Ludowa (PP), największe opozycyjne ugrupowanie parlamentarne Hiszpanii, ogłosiło kandydaturę ojca Leopoldo Lopeza, Leopoldo Lopeza Gila, w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 26 maja.
Ojciec uważanego za czołowego przedstawiciela wenezuelskiej opozycji zajmie na liście PP do europarlamentu 12. pozycję, którą zwolnił były szef MSW Hiszpanii Juan Ignacio Zoido. Ten został przez władze ludowców przesunięty na 4. miejsce na liście do PE.
Przyjąłem z pokorą i poczuciem dużej odpowiedzialności tę zaszczytną propozycję startu w wyborach z listy PP - potwierdził swoją kandydaturę Leopoldo Lopez Gil, zaznaczając, że w przypadku wejścia do PE będzie walczył na jego forum o prawa człowieka.
We wtorek tymczasowy prezydent Wenezueli Juan Guaido oświadczył, że rozpoczęła się “końcowa faza" jego planu odsunięcia od władzy Maduro. Wezwał też Wenezuelczyków i armię do poparcia go, aby zakończyć “uzurpację" Maduro. Na ulicach Caracas Guaido towarzyszył zwolniony nad ranem z aresztu domowego Leopoldo Lopez.