"Otrzymaliśmy pismo od prezydenta Zełenskiego, że Ukraina jest gotowa usiąść do stołu negocjacyjnego i podpisać umowę ws. minerałów"- powiedział prezydent USA Donald Trump w wystąpieniu przed połączonymi izbami Kongresu. "Pracujemy nad tym, by zakończyć konflikt na Ukrainie" - dodał amerykański przywódca. "Osiągnęliśmy więcej w ciągu 43 dni, niż większość prezydentów w ciągu 4 lub 8 lat" - chwalił się Trump.

REKLAMA

Prezydent Donald Trump podczas swojego przemówienia przed Kongresem podkreślił wsparcie USA dla Ukrainy i powiedział, że "nieustannie pracuje nad zakończeniem brutalnego konfliktu" w tym kraju.

Miliony Ukraińców i Rosjan zostało niepotrzebnie zabitych lub rannych w tym przerażającym i brutalnym konflikcie, bez widocznego końca – mówił Trump.

Dodał, że "Stany Zjednoczone wysłały setki miliardów dolarów na wsparcie obrony Ukrainy, bez żadnego bezpieczeństwa, bez niczego".

Donald Trump zacytował fragment listu wysłanego przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w którym zadeklarował on gotowość "by jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć osiągnięcie trwałego pokoju" oraz podpisania umowy o minerałach.

I would like to reiterate Ukraines commitment to peace. None of us wants an endless war. Ukraine is ready to come to the negotiating table as soon as possible to bring lasting peace closer. Nobody wants peace more than Ukrainians. My team and I stand ready to work under...

ZelenskyyUaMarch 4, 2025

Doceniam ten list. Dostałem go przed chwilą. Jednocześnie prowadziliśmy poważne rozmowy z Rosją i otrzymaliśmy silne sygnały, że są gotowi na pokój. Czyż to nie byłoby piękne? - mówił Trump. Czas zakończyć to szaleństwo - zaznaczył.

JUST IN: In his address to Congress, Pres. Trump said Ukrainian Pres. Zelenskyy sent him a letter today indicating that he was ready to come back to the negotiating table and was willing to sign an agreement to give the U.S. Ukraine's rare materials. https://t.co/P5MoAxDkHo pic.twitter.com/CsFJOF8yjf

ABCMarch 5, 2025

Trump: 2 kwietnia nałożymy cła na kraje, które nakładają cła na nas

2 kwietnia nałożymy cła na kraje, które nakładają cła na nas - zapowiedział prezydent USA w orędziu przed połączonymi izbami Kongresu.

Inne kraje stosowały wobec nas cła od dziesięcioleci, a teraz nadeszła nasza kolej, aby zacząć stosować je wobec tych innych krajów. Unia Europejska, Chiny, Brazylia, Indie, Meksyk i Kanada (...) pobierają od nas znacznie wyższe cła, niż my pobieramy od nich - mówił Trump, obiecując, że 2 kwietnia wyrówna cła do poziomu stosowanego przez inne kraje.

Średnia taryfa celna Korei Południowej jest cztery razy wyższa od naszej (...) A dajemy tak wiele pomocy militarnej i na wiele innych sposobów Korei Południowej - dodał.

Zapowiedział, że USA odpowiedzą też krajom, które postawiły inne bariery dla importu z USA. Przez dziesięciolecia oszukiwało nas niemal każde państwo na Ziemi i nie pozwolimy, żeby tak się dłużej działo - oznajmił, dodając, że cła "chronią duszę narodu".

Przyznał, że wprowadzenie ceł może "wprowadzić trochę zakłóceń", ale dodał, że "nie mamy z tym problemu".

Trump: Dokonujemy wielkiego wyzwolenia Ameryki spod okupacji migrantów

Amerykański prezydent wezwał ustawodawców do wyasygnowania środków na przeprowadzenie "największej operacji deportacyjnej w historii Ameryki".

Kilka godzin po złożeniu przysięgi ogłosiłem stan wyjątkowy na naszej południowej granicy i wysłałem amerykański patrol graniczny, aby odeprzeć inwazję na nasz kraj. Ależ wykonali robotę! - mówił Trump. Prezydent stwierdził, że całe miasta zostały "zniszczone" pod naporem "okupacji i korupcji migrantów".

Tak jak obiecałem w moim przemówieniu inauguracyjnym, dokonujemy wielkiego wyzwolenia Ameryki - oznajmił.

Szybko osiągnęliśmy najniższą liczbę nielegalnych przekroczeń granicy, jaką kiedykolwiek odnotowano. Media i nasi przyjaciele z Partii Demokratycznej powtarzali, że potrzebujemy nowej ustawy, aby zabezpieczyć granicę, ale okazało się, że tak naprawdę potrzebowaliśmy tylko nowego prezydenta - powiedział Trump.

Trump: Zbilansujemy budżet dzięki "złotym kartom"

Po raz pierwszy od 24 lat zbilansujemy budżet - zapowiedział podczas swojego wystąpienia Trump. Zaznaczył, że zrobi to m.in. za pomocą sprzedaży "złotych kart" stałego pobytu w USA.

W niedalekiej przyszłości chcę zrobić to, czego nie udało się zrobić przez 24 lata – zrównoważyć budżet federalny - oświadczył prezydent Trump. Zapowiedział, że zamierza to zrobić m.in. sprzedając za 5 mln dolarów "złote karty" pozwalające na osiedlenie się w USA bogatych migrantów.

Pres. Trump claims that his administration has developed a "gold card" which will create a path to U.S. citizenship for "job creating people.""It's like the green card, but better and more sophisticated," Trump says.Follow live updates: https://t.co/yKITJOtHSb pic.twitter.com/XrjN3tp1wR

ABCMarch 5, 2025

Mimo zapowiedzi wyeliminowania deficytu, ponowił swoje obietnice wyborcze o utrzymaniu na stałe cięć podatków z 2017 r. oraz innych podatków, co według prognoz ma kosztować 4,5 bln dolarów przez najbliższe 10 lat.

Zapowiedział też radykalną walkę z biurokracją i zwalnianie wszystkich urzędników, którzy staną mu na drodze.

Trump: W ten czy inny sposób dostaniemy Grenlandię

Potrzebujemy Grenlandii ze względu na bezpieczeństwo narodowe i międzynarodowe, i dostaniemy ją, w ten czy inny sposób - oświadczył prezydent USA odnosząc się do autonomicznego regionu Danii.

Donald Trump zachęcał mieszkańców Grenlandii, by opowiedzieli się za przyłączeniem do Stanów Zjednoczonych. Zapewnimy wam bezpieczeństwo, uczynimy bogatymi i razem wzniesiemy Grenlandię na wyżyny, osiągnięcie których nigdy wcześniej nie uznawaliście za możliwe – powiedział.

W czasie przemówienia przed połączonymi Izbami Kongresu prezydent Stanów Zjednoczonych mówił też o wielkich osiągnięciach swojej administracji.

Osiągnęliśmy więcej w ciągu 43 dni, niż większość prezydentów w ciągu 4 lub 8 lat - stwierdził Donald Trump. Dodał, że Ameryka stoi na "skraju powrotu, jakiego jeszcze świat nie widział".