Święta z dala od bliskich. Polonia przygotowuje się do Bożego Narodzenia

Ameryka jak długa i szeroka przygotowuje się do Bożego Narodzenia. Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych wydają miliardy dolarów na prezenty i to co znajdzie się na świątecznym stole. W kraju, gdzie mieszka wielu imigrantów, tradycje mieszają się i przenikają. Czasem w dość zaskakujący sposób.

Do amerykańskich rodzin dołączają osoby z Meksyku, Hondurasu, Salwadoru, Chin czy Polski. Proszę sobie wyobrazić teraz taki różnorodny, wielokulturowy świąteczny stół.

Polacy mieszkający w Stanach Zjednoczonych już odwiedzają polskie sklepy i kupują wszystko to, co musi znaleźć się na świątecznym stole. Nasz amerykański korespondent Paweł Żuchowski odwiedził Kielbasa Factory, polski sklep pod Waszyngtonem, gdzie rozmawiał z właścicielką sklepu Krystyną Ahrens.

Dla Polonii tradycja jest szczególnie ważna. Często pokonują wiele kilometrów, aby dotrzeć do polskiego sklepu. Oczywiście to nie problem w Chicago czy Nowym Jorku, bo takich placówek jest tam wiele.

Polski sklep można znaleźć nawet na Key West na Florydzie. Trzy polskie sklepy są w okolicy amerykańskiej stolicy. Nasz dziennikarz był też w polskim sklepie Polka Deli w Silver Spring w stanie Maryland. O świątecznych zakupach rozmawiał z Marią Stanisławek.

W grudniu Polonia organizuje także wiele świątecznych spotkań. Polacy nie zapominają o opłatku, tradycyjnych polskich daniach i kolędach. W winiarni Oby Lee w Arlington pod Waszyngtonem, Polacy mieszkający w okolicy Waszyngtonu spotykają się raz w miesiącu. W grudniu organizowana jest Wigilia.

O Bożym Narodzeniu z dala od domu także w 18. odcinku podcastu naszego waszyngtońskiego korespondenta Pawła Żuchowskiego - "Ameryka z bliska".