Jest stanowisko Komisji Europejskiej w sprawie defraudacji unijnych środków przy zakupie generatorów dla Ukrainy przez RARS za rządów PiS. Podano termin, kiedy Polska będzie musiała zwrócić pieniądze.

REKLAMA

Stosujemy zasadę zerowej tolerancji wobec wszelkich zarzutów oszustwa, korupcji i niewłaściwego postępowania w projektach finansowanych przez Unię Europejską - przekazał rzecznik KE w przesłanym naszej dziennikarce oświadczeniu.

"Zawyżanie cen, brak konkurencji"

Przypomnijmy, że Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) poinformował w wydanym we wtorek komunikacie o zakończeniu śledztwa i zaleceniu odzyskania ponad 91 mln euro, które miały zostać przeznaczone na zakup i dostawę generatorów prądu na Ukrainę. OLAF poinformował, że dochodzenie wykazało między innymi "zawyżanie cen, brak konkurencji i nienależne korzyści przyznane niektórym wykonawcom".

Komisja Europejska przyjmuje do wiadomości wyniki dochodzenia i dokładnie ocenia zalecenie wydane przez OLAF. Komisja współpracuje z OLAF w tej sprawie, udostępniając wszystkie istotne informacje, o które się zwrócono - czytamy w oświadczeniu.

Kiedy ostateczna ocena projektu zakupu generatorów?

Jak usłyszała korespondentka RMF FM w Brukseli, KE przeprowadzi w przyszłym roku ostateczną ocenę projektu zakupu generatorów dla Ukrainy finansowanego z unijnych środków, czyli po zakończeniu terminu dotacji.

KE podpisała z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych umowę o dofinansowanie w wysokości ponad 114 mln euro, a z czasem realizacji projektu do września 2026 roku. Zatem dopiero w 2026 r. zostanie sporządzony raport określający skutki nadużyć finansowych. To on będzie podstawą do konkretnej, prawnej decyzji KE w sprawie zwrotu pieniędzy przez Polskę. KE poda wtedy konkretne dzienne terminy płatności. Kwota do odzyskania będzie zależeć od tej oceny.

OLAF zlecił KE odzyskanie nieco ponad 91 mln euro już wypłaconych w ramach prefinansowania, więc, jak usłyszała dziennikarka RMF FM, to będzie maksymalna suma do zwrotu. Te środki Polska będzie musiała zwrócić z budżetu państwa. Natomiast pozostałe 22 mln euro KE jeszcze nie wypłaciła, więc zostały zabezpieczone.

Śledztwo zakończono w czerwcu

OLAF w komunikacie wydanym we wtorek poinformował, że śledztwo w sprawie defraudacji zostało zakończone już w czerwcu 2024 roku.

Rzecznik OLAF-u Pierluigi Caterino pytany przez dziennikarkę RMF FM, dlaczego o zakończeniu śledztwa poinformowano ponad pół roku od jego zakończenia, wyjaśnił, że "datę publikacji komunikatu prasowego ustala się w celu ochrony poufności trwających śledztw i ewentualnych postępowań prawnych".