Niezależne media rosyjskie informują w poniedziałek, że władze kilku rejonów obwodów biełgorodzkiego i kurskiego w Rosji zarządziły ewakuację ludności. Wszystko za sprawą bliskości granicy z Ukrainą i ukraińskiej ofensywy na obwód kurski.

REKLAMA

Jako pierwsze zaczęły docierać informacje o ewakuacji rejonu krasnojaruskiego (obwód biełgorodzki). Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow argumentował decyzję o ewakuacji "niebezpiecznym porankiem".

"Wróg jest aktywny na granicy rejonu krasnojaruskiego. Jestem przekonany, że nasi żołnierze zlikwidują powstałe zagrożenie, ale - aby ochronić życie i zdrowie naszej ludności - rozpoczynamy przemieszczenie osób mieszkających w rejonie krasnojaruskim w bezpieczniejsze miejsca" - oznajmił Gładkow w nagraniu zamieszczonym na Telegramie.

W ślady Gładkowa poszedł szef rejonu biełowskiego w obwodzie kurskim Nikołaj Wołobujew, który zaapelował do wszystkich mieszkańców o ewakuację, gdyż do rejonu wkroczyły siły ukraińskie.

Jak pisze Radio Swoboda, rosyjscy blogerzy wojskowi donieśli w niedzielę o ataku ukraińskiego oddziału na przygraniczną wieś Kolotiłowka w obwodzie krasnojaruskim.

W nocy 11 sierpnia na teren rejonu biełowskiego wkroczyła ukraińska grupa dywersyjno-rozpoznawcza. Później rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że próba przebicia się przez Ukraińskie Siły Zbrojne w tym rejonie została wstrzymana.

W poniedziałek rano władze rejonu biełowskiego poinformowały, że sytuacja pozostaje bardzo napięta i trwa dobrowolna ewakuacja ludności.

"Stan operacji antyterrorystycznej" w trzech obwodach Rosji

Do soboty w obwodzie kurskim, gdzie od 6 sierpnia siły ukraińskie prowadzą ofensywę, ewakuowano już ponad 76 tys. osób.

Władze rosyjskie wprowadziły w piątek wieczorem w obwodach kurskim, biełgorodzkim i briańskim, graniczących z Ukrainą, "stan operacji antyterrorystycznej", umożliwiający stosowanie "niezbędnych środków i tymczasowych ograniczeń". Oznacza to m.in. możliwość przymusowego przemieszczenia mieszkańców, ograniczenia transportu na określonych obszarach, wzmocnioną ochronę ważnych obiektów oraz możliwość stosowania podsłuchów telefonicznych.