14 października odbędzie się przesłuchanie Zbigniewa Ziobry - poinformowała w środę przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka. "Stanie przed nią, bo jest na to zgoda, która wyrażona jest w opinii biegłego lekarza" - mówiła.

REKLAMA

Zbigniew Ziobro zostanie wezwany na przesłuchanie na 14 października. Taką datę ustaliła sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa.

Oficjalnie uchwałę o wezwaniu byłego ministra sprawiedliwości na ten termin komisja ma przyjąć na zamkniętym posiedzeniu w czwartek po południu.

Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka podkreśliła, że z dostarczonej komisji opinii jednoznacznie wynika, iż b. szef MS może złożyć zeznania. W opinii wprost jest napisane: "Zbigniew Ziobro może zostać wezwany przed komisję" - oświadczyła.

Zaznaczyła, że w przestrzeni publicznej pojawiło się wiele kontrowersji dot. sposobu sporządzenia opinii. W procesie to biegły podejmuje decyzję o tym, w jaki sposób wykonana jest opinia. W tym przypadku biegły posłużył się dokumentacją medyczną, która jasno wskazuje na to, że Ziobro może stanąć przed komisją śledczą - powiedziała.

Liczymy na to, że sztuczek nie będzie, kunktatorstwa nie będzie, Zbigniew Ziobro 14 się stawia, my mamy pytania, on przygotowuje odpowiedzi. Ma dostatecznie dużo czasu, żeby sobie w głowie wszystko poukładać - mówił z kolei wiceprzewodniczący komisji Tomasz Trela.

Zbigniew Ziobro zaskoczony

Tymczasem już wczoraj Zbigniew Ziobro napisał w mediach społecznościowych, iż żaden biegły go nie badał; przekazał, że jest zaskoczony całą tą sytuacją.

Jestem zaskoczony, syszc o wystawionej opinii o stanie mojego zdrowia, bo aden biegy mnie nie bada, ani nawet ze mn nie rozmawia. Co wicej, ani biegy, ani prokuratura czy komisja ledcza nie wystpili do mnie o aktualn dokumentacj medyczn! A przecie lecz si w kilku...

ZiobroPLSeptember 24, 2024

"Przechodzę obecnie bardzo intensywną rehabilitację, aby wrócić do zdrowia. To mocno wyczerpujące, ale jestem dobrej myśli" - zaznaczył polityk.

Były minister sprawiedliwości zostanie wezwany do złożenia wyjaśnień w Sejmie; jednorazowo będzie mógł udzielać odpowiedzi przez dwie godziny.

Ziobro może powołać się na wyrok TK

Członkowie komisji poselskiej zdają siebie jednak sprawę, że do samego przesłuchania Zbigniewa Ziobry może nie dojść, jeśli stan zdrowia świadka się pogorszy. Były szef resortu sprawiedliwości może też odmówić zeznań, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej.

Przypomnijmy, 10 września TK orzekł, że zakres działania komisji śledczej ds. Pegasusa jest niezgodny z konstytucją. Sędzia Stanisław Piotrowicz, uzasadniając decyzję TK, powiedział, że uchwała o powołaniu komisji śledczej ws. Pegasusa została "dotknięta wadą prawną".

Według TK Sejm podejmował uchwałę, obradując "w niewłaściwym składzie" poprzez uniemożliwienie sprawowania mandatów poselskich Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi (którzy zostali skazani prawomocny wyrokiem).

Zbigniew Ziobro był już wzywany, by zeznawać przed komisją, jednak usprawiedliwiał swoją nieobecność na przesłuchaniu. Były szef Ministerstwa Sprawiedliwości zmaga się z chorobą nowotworową przełyku i skutecznie usprawiedliwił swą nieobecność, przekazując zaświadczenie wystawione przez lekarza sądowego

Co ma ustalić komisja ds. Pegasusa?

Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 roku.

Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Dotychczas komisja przesłuchała m.in.: b. wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, b. wiceszefa MS Michała Wosia, byłego dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaja Pawlaka oraz innych pracowników resortu sprawiedliwości.