W Mińsku, gdzie kolejną sobotę z rzędu odbył się opozycyjny pochód kobiet, milicja zatrzymała uczestniczki protestu. Na placu Wolności, gdzie zebrało się kilka tysięcy kobiet, protest rozpędzono. Centrum Wiasna podało, że milicja zatrzymała ponad 40 osób.
O godz. 15 czasu lokalnego (godz. 14 czasu polskiego) kobiety uczestniczące w proteście zebrały się na placu Wolności w centrum miasta. Milicja dość szybko rozpoczęła zatrzymania. Kobiety wdawały się w kłótnie z milicjantami, próbując wybronić zatrzymywane osoby.
OMON blokuj kolumn Marszu Kobiet. Trwaj zatrzymania pic.twitter.com/FrMsiB0vME
poczobutSeptember 12, 2020
Milicjanci, wśród których wielu nosiło kominiarki częściowo zasłaniające twarz, działali brutalnie - relacjonuje radio Swaboda. Jego korespondent widział, jak jedną z demonstrujących funkcjonariusze ciągnęli po ziemi. Zatrzymywane były nawet kobiety w okolicznych kawiarniach, milicjanci przeszukiwali także podwórza w rejonie placu.
Misk. Marsz Kobiet. Dziewczyna zerwaa komieniarke z OMONowca, on j uderzy. Jego koledzy brutalnie cignli ja za wosy. Kobietom jednak udao si j odbi. pic.twitter.com/jyOPcD2dGQ
poczobutSeptember 12, 2020
Misk, pocztek Marszu kobiet. Znowu zatrzymania. pic.twitter.com/bair4dRuAl
poczobutSeptember 12, 2020
Po rozbiciu protestu na placu Wolności zostało kilkadziesiąt kobiet. Część z nich przyłączyła się do nowej kolumny protestujących, która pojawiła się w rejonie placu i ruszyła jedną z centralnych ulic. W kolumnie szło kilkaset osób, milicja nadal wyłapywała uczestniczki marszu.
Co najmniej 36 osób zatrzymała białoruska milicja podczas sobotnich protestów - oceniają obrońcy praw człowieka z centrum Wiasna. Opublikowało ono nazwiska zatrzymanych. Wśród nich jest dwoje dziennikarzy telewizji Biełsat: Kaciarynę Andrejewą i Maksa Kalitouskiego.
Bilans publikowany przez obrońców praw człowieka może wzrosnąć, bo w centrum Mińska pochód jeszcze trwa. Milicja znów zaczęła wyłapywać uczestniczki marszu.
Misk. Nie zwaajc na zatrzymania Marsz Kobiet trwa. pic.twitter.com/oRkyB3tRDQ
poczobutSeptember 12, 2020
Sobota jest 35. dniem masowych demonstracji na Białorusi, których uczestnicy protestują przeciwko sfałszowanym ich zdaniem wynikom wyborów prezydenckich z 9 sierpnia.