Barack Obama zadzwonił do europejskich przywódców w sprawie kryzysu. Amerykański prezydent rozmawiał z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym i Włoch Giorgio Napolitano.

REKLAMA

Biały Dom nie ujawnił szczegółów tych rozmów. Podał tylko, że w rozmowie z prezydentem Napolitano, Barack Obama wyraził swą wiarę w jego zdolności przywódcze w trudnym okresie politycznych zmian we Włoszech.

Jak wiadomo nieoficjalnie, Obama zapewniał, że Stany Zjednoczone są z Europą w tych trudnych czasach. Podkreślał, że wierzy, iż Stary Kontynent poradzi sobie z kłopotami. Nie od dziś wiadomo, że zarówno kanclerz Niemiec, jak i prezydent Francji cieszą się szczególnym zaufaniem prezydenta USA.

Skąd ta troska Obamy o finanse Europy? Jeszcze większe problemy strefy euro musiałyby się odbić na kulejącej gospodarce Stanów Zjednoczonych . A tu również wysokie bezrobocie, galopujące ceny i protesty niezadowolonych z życia Amerykanów.