W ubiegłym tygodniu w Turcji doszło do potężnych trzęsień ziemi, które były odczuwalne również w sąsiedniej Syrii. W poszukiwanie uwięzionych pod gruzami zaangażowało się wiele zespołów z całego świata, w tym Meksykanie, którzy do regionu dotkniętego katastrofą przylecieli z kilkunastoma psami. Niestety, jeden z nich - o imieniu Proteo - zginął w niedzielę podczas działań ratunkowych w Turcji.
Lamento el sensible deceso de Proteo , integrante del equipo de rescate de la SEDENA en Turqua . Puso en alto el nombre de Mxico y de nuestro pueblo. pic.twitter.com/3uvaRTrCqy
m_ebrardFebruary 12, 2023
O śmierci psa Proteo poinformowało w niedzielę Ministerstwo Obrony Meksyku. Zwierzę było częścią podległego meksykańskiemu wojsku zespołu uczestniczącego w akcjach poszukiwawczo-ratowniczych w Turcji. Meksykanie zabrali ze sobą aż 16 psów do poszukiwania ludzi pod gruzami.
"Członkowie meksykańskiej armii i sił powietrznych głęboko żałują utraty naszego wspaniałego towarzysza Proteo. Wypełniłeś swoją misję jako członek meksykańskiego zespołu biorącego udział w poszukiwaniu i ratowaniu naszych braci w Turcji. Dziękujemy za Twoją heroiczną pracę!" - napisano na twitterowym profilu meksykańskiego resortu obrony.
Gracias #Proteo por tu heroica labor, cumpliste la misin #perrito del #EjrcitoMexicano #fuerzaturquia #sismo #esperanza pic.twitter.com/bQdgxT3wnH
SEDENAmxFebruary 12, 2023
Dokładne okoliczności śmierci czworonoga nie są znane. Zwierzę miało zginąć w trakcie akcji ratunkowej. Podczas działań w Turcji Proteo zdążył uratować dwie osoby.
Tuż po jego śmierci zorganizowano krótką uroczystość, w trakcie której Proteo został pożegnany przez swoją jednostkę. Stawili się na niej ratownicy, żołnierze oraz pozostałe psy z oddziału.
Ceremonia en honor a Proteo, compaero fallecido en cumplimiento de su misin de rescate en Turqua pic.twitter.com/Zxy7xVWs0N
m_ebrardFebruary 12, 2023
Wielu internautów w mediach społecznościowych przekazało wyrazy współczucia meksykańskiej grupie i wyraziło swój żal z powodu śmierci dzielnego czworonoga.
W poniedziałek 6 lutego w środkowo-południowej Turcji doszło do dwóch potężnych trzęsień ziemi o magnitudzie - odpowiednio - 7,8 i 7,5. Pierwsze, które było zdecydowanie bardziej destrukcyjne, wystąpiło o godz. 2:17 czasu polskiego (godz. 4:17 czasu lokalnego) na głębokości 17,9 km, z kolei drugie o godz. 11:24 czasu polskiego (godz. 13:24 czasu lokalnego); jego hipocentrum, czyli ognisko trzęsienia ziemi pod powierzchnią, było położone na głębokości 10 km.
Według najnowszych danych, w trzęsieniach ziemi życie straciło łącznie ponad 36,9 tys. osób - 31 643 w Turcji i 5329 w Syrii. Liczba rannych przekroczyła już 94,7 tys.