Dobra wiadomość dla kibiców piłki nożnej. Po długich negocjacjach Telewizja Polska dogadała się z firmą SportFive w sprawie transmitowania meczów polskiej reprezentacji. Umowa ma obowiązywać do 2014 roku.

REKLAMA

Rozmowy były trudne, ale wszystko znalazło znakomity finał. Sport zawsze przynosił Telewizji Polskiej korzyści, a szczególnie piłka nożna. Mamy już prawa do transmisji mistrzostw świata 2014 w Brazylii, ale brakowało nam kropki na i, jaką są spotkania biało-czerwonych. Po wielotygodniowych negocjacjach wreszcie się udało - powiedział Bogusław Piwowar, członek zarządu TVP SA.

12 października telewizja polska pokaże mecz Polska - Republika Południowej Afryki. Cztery dni później widzowie zobaczą ważne spotkanie eliminacji piłkarskich mistrzostw świata, w którym podopieczni Waldemara Fornalika zmierzą się z Anglią. Umowa pomiędzy Telewizją Polską S.A. a firmą SportFive będzie obowiązywać do mistrzostw świata w 2014 roku. Obejmuje mecze towarzyskie i eliminacyjne do mistrzostw świata.

Za obejrzenie dwóch pierwszych spotkań musieliśmy zapłacić

Dwa pierwsze eliminacyjne mecze biało-czerwonych do mistrzostw świata - z Czarnogórą i Mołdawią - można było obejrzeć tylko w płatnym systemie pay-per-view. Cena: około 20 złotych. Telewizja polska tłumaczyła wówczas, że nie jest w stanie sprostać finansowym oczekiwaniom SportFive. Do tej pory w Polsce na tej zasadzie pokazywane były walki bokserskie.

Zdenerwowania nie kryli kibice i piłkarze. Polski naród zasługuje na to, żeby oglądać swoją reprezentację - czy to reprezentację Polski w piłce nożnej, czy w siatkówce, czy koszykówce - za darmo. Nie wyciągajmy już pieniędzy z takich rzeczy. Nie powinno tak być - mówił Marek Saganowski, napastnik Legii Warszawa. Twierdził, że ta sytuacja może mieć wpływ na zespół. Wiemy o tym, zdajemy sobie sprawę z tego, że ktoś, kto będzie to oglądał, będzie musiał zapłacić. Ja uważam, większość z nas, że czegoś takiego nie powinno być - dodał.

Firma SportFive podpisała w 2009 roku umowę z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, w myśl której związek przekazał jej na dziesięć lat wszelkie prawa marketingowe i telewizyjne do meczów reprezentacji kraju.