Mateusz Rudyk zajął 10. miejsce w zawodach keirinu podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Złoty medal wywalczył ​Holender Harrie Lavreysen.

REKLAMA

Holender Harrie Lavreysen zdobył w Paryżu złoty medal igrzysk olimpijskich w kolarstwie torowym w keirinie. Drugie miejsce wywalczył Australijczyk Matthew Richardson, a trzecie jego rodak Matthew Glaetzer.

Mateusz Rudyk nie awansował do finału. W swoim półfinale zajął ostatnie, szóste miejsce. W rywalizacji o miejsce 7-12 wystąpiło tylko czterech zawodników. Polak zajął ostatnią, czwartą lokatę.

Holender Lavreysen, król sprintu, zdobył hat-tricka we wszystkich konkurencjach szybkościowych na olimpijskim torze. Na welodromie Saint-Quentin-en-Yvelines triumfował w keirinie, wyścigu indywidualnym i drużynowym.

Mistrz olimpijski z Paryża powtórzył osiągnięcia Brytyjczyka Chrisa Hoya z Pekinu (2008) i jego rodaka Jasona Kenny'ego z Rio de Janeiro (2016).