"Jesteśmy szczęśliwi, że rozegramy ćwierćfinał piłkarskich mistrzostw Europy na Arenie Gdańsk" - powiedział podczas konferencji prasowej trener piłkarskiej reprezentacji Niemiec Joachim Loew. Wicemistrzowie Europy zmierzą się piątek z Grecją.
Selekcjoner reprezentacji Niemiec powiedział, że jego piłkarze Gdańsku czują się jak w domu. Spotkaliśmy się tu z wielką gościnnością, otwartością i życzliwością. To było nasze marzenie, żeby ćwierćfinał mistrzostw rozegrać w tym mieście. I to się spełniło - podkreślił.
Dodał, że jest także pod wrażeniem samego stadionu i atmosfery. Zespół niemiecki grał już na Arenie Gdańsk 6 września 2011 roku w towarzyskim meczu przeciwko Polsce. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2.
Wygraliśmy z kompletem punktów bardzo trudną grupę, "grupę śmierci", grając przede wszystkim solidnie w obronie oraz udowadniając, że potrafimy być skuteczni w ataku. Ten sposób gry musimy utrzymać do meczu z Grecją - zapowiedział Loew.
Trener podkreślił, że kompletnie nie interesuje go polityczny kontekst piątkowego meczu. Absolutnie skupiamy się tylko na futbolu. Mam taką umowę z kanclerz Angelą Merkel, że ona nie wpływa na to, kto wybiegnie na boisko, a ja nie wypowiadam się o polityce - dodał.
Pytany o ewentualne spotkanie w półfinale z Włochami Loew odpowiedział, że nie zaprząta sobie teraz tym głowy. Najważniejszy jest mecz z Grekami, musimy go wygrać. Niewątpliwie Włosi uchodzą zawsze za stałych faworytów każdego turnieju, a po ostatniej przebudowie drużyny są zespołem bardziej ofensywnym - ocenił.
Według obrońcy piłkarskiej reprezentacji Niemiec Holgera Badstubera, Grecja jest trudnym rywalem z dobrą linią obrony. Jesteśmy oczywiście podbudowani psychicznie zwycięstwem w grupie. W piątek czeka nas kolejny trudny mecz. Grecy potrafią dobrze grać w obronie, a jednocześnie są groźni w ataku, co udowodnili w meczu z Rosją - ocenił 23-letni obrońca Bayernu Monachium.
Zdaniem Badstubera, niemiecką receptą na sukces w piątkowym meczu będzie - tak jak w grupowych spotkaniach - pewna gra w defensywie oraz skuteczność w akcjach ofensywnych.
Polityczne tło tego meczu kompletnie mnie nie interesuje. Koncentrujemy się wyłącznie na grze. Być może dla Greków, z powodu dumy narodowej, może mieć to większe znaczenie. Ale dla nas nie - podkreślił obrońca drużyny niemieckiej.
Podczas Euro 2012 Niemcy mieszkają w pięciogwiazdkowym Hotelu Dwór Oliwski w Gdańsku, a ćwiczą na boisku zbudowanym koło ośrodka. Jeden trening po przyjeździe do Polski odbyli na stadionie MOSiR w Gdańsku.